Żeglarz Marcin Klimczak, który 14 sierpnia wyruszył z Gdańska w rejs dookoła świata bez zawijania do portu, jednak do portu zawinął. Awaria jachtu zmusiła go do wpłynięcia do szwedzkiego Helsingborga. - Planuję kontynuować rejs, bo prawdziwa pętla liczy się od równika do równika - zapowiada żeglarz.
Marcin Klimczak o swoim samotnym rejsie dookoła świata przed wypłynięciem z Gdańska.
3 godz.
3 godz.
3 godz.
2 godz.
co wstawił do środka kanapę i kominek?
2 godz.
2 godz.
"Pętle liczą się od równika do równika", chyba od południka do południka.
2 godz.
2 godz.
Od południka do poludnika i wtedy petla sie zamyka ....oj kapitanie Matcinie niech Ci sie dobrze pynie......
2 godz.
na biegunie północnym w kilka chwil można taką pętlę zamknąć
2 godz.
2 godz.
i do tego 4 telewizory odwarzacz DV i karton płyt dvd przeciez nic beradziej niezbednego niema na taka wyprawe :)
1 godz.
alkohol tak szybko??
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
