- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (74 opinie)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (136 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (163 opinie)
- 4 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (75 opinii)
- 5 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
- 6 Szukają świadków... zderzenia rowerzystów (264 opinie)
ZKM pyta o zapowiedzi głosowe
Z początkiem nowego roku gdańska komunikacja doczeka się zapowiedzi przystankowych, które są normą w innych aglomeracjach Polski. ZKM przymierza się do ich wprowadzenia i prosi o pomoc w ich doborze czytelników portalu Trojmiasto.pl
- Od 1 stycznia musimy wyposażyć wszystkie pojazdy, poza tramwajami 105Na, w elektroniczne wyświetlacze. Na wyświetlaczach muszą się wyświetlać informacje, takie jak: numer linii, przystanek docelowy i przystanek bieżący, na którym stoi lub do którego dojeżdża pojazd - tłumaczy Alicja Mongird, rzecznik ZKM Gdańsk.
Oprócz obowiązkowych informacji świetlnych, ZKM Gdańsk chce także wprowadzić informacje głosowe. Jakie konkretnie? To będzie zależeć w głównej mierze od czytelników Trojmiasto.pl.
- Liczymy na sugestie, jakie informacje są przydatne pasażerom, na co szczególnie zwracać uwagę oraz czy informacje te mają być również w innych językach - dodaje rzecznik ZKM.
Przede wszystkim sprawa dotyczy zapowiedzi w języku obcym. Te dostępne są obecnie w Swingach, jednak wielu pasażerów uważa je za irytujące. Zwroty w obcym języku, poza przystankami w obrębie lotnisk, nie są spotykane nawet w takich metropoliach jak Berlin.
Czy lektor powinien wyczytać tylko nazwę najbliższego przystanku, czy także kolejnego (tak jest to np. we Wrocławiu czy Warszawie)? A może komunikat powinien być krótki, za to informacje o kolejnych przystankach powinny być wyświetlane?
- Czytelnicy mogą też sugerować, kto powinien czytać komunikaty: znany aktor czy anonimowy lektor? - mówi Alicja Mongird.
ZKM Gdańsk jest otwarty na propozycje dokonania podziału czytanych komunikatów względem środka transportu. W tramwajach komunikaty mogłyby być wypowiadane przez męski głos, natomiast w autobusach damski. Takie rozwiązanie funkcjonuje np. w Poznaniu.
Propozycje można zgłaszać w komentarzach pod artykułem oraz wybierając odpowiednią opcję w ankiecie.
Miejsca
Opinie (331) ponad 20 zablokowanych
-
2011-12-09 15:11
PO POLSKU
TAK JAK JEST - GŁOS BO WOŻĘ TEŻ NIEWIDOME OSOBY,NAPISY - ALE PO POLSKU.ANGIELSKI JEST CHYBIONY BO GDAŃSK NAJWIĘCEJ TO CHYBA NIEMCÓW ODWIEDZA
- 1 0
-
2011-12-09 15:18
Dlaczego my podatnicy mamy placic kupe szmalu za czytanie przystanków przez aktora po angielsku??
Jaka to róznica czy to jest audiobok?Zaden turysta zagraniczny i tak róznicy nie zauwazy .
- 2 0
-
2011-12-09 15:20
Zapowiedzi w dwóch językach są OK.
Komunikat w jęz. angielskim jest bardziej potrzebny niż polski. Polak jak nie wie jak jechać, czy gdzie wysiąść, to zapyta współpasażera. Obcokrajowiec pyta i dzieje się tak jak w 210 przy lotnisku, że wsiada do autobusu jadącego na Osowę a przecież chciał pojechać do centrum. Widziałam to na własne oczy i nikt nie umiał mu wytłumaczyć w jaki kanał się wpuścił. Jedna tylko uwaga. Poprawcie intonację zapowiedzi 'next stop', bo brzmi jak nazwa przystanku.
- 2 1
-
2011-12-09 15:25
Proponuje w 5 jezykach komunikaty!!bedzie super europejsko i przyjemnie :)
Najbardziej znany jezyk to Hiszpański posługuje sie nim wiecej ludzi na swiecie niz angole ,dodatkowo proponuję Chińska bzmiało by zabawnie :) moze byc jeszce namietny Francuski i dyskusyjny Włoski :) czyli
Polski
Hiszpański
Angielski
Francuski
Włoski
Koniecznie Niemiecki bo tych turystów w Gdańsku jest wielu :)
I naturalnie 5 minut bedzie stał tramwaj az lektor wszystko przeczyta:)- 3 1
-
2011-12-09 15:26
powinna być
Czytana przez znany polski głos (aktor) po polsku
a po angielsku ze znanym anglojęzycznym głosem (aktor)- 0 0
-
2011-12-09 15:32
Zapowiedzi w dwóch językach są OK.
Nie rozumiem niechęci pasażerów do drugiego języka. Jeżeli nie irytuje Was zapowiedź po polsku, to jaki macie problem z angielskim? Koszt ten sam więc o co ten szum? Dlaczego Gdańsk nie chce być miastem PRZYJAZNYM dla obcokrajowców.
- 3 0
-
2011-12-09 15:34
Jak dla mnie mogłoby być i po angielsku,
byle wyraźnie, bo gdy po raz pierwszy usłyszałam cięgiem "następny przystanek, next stop", to nie rozumiałam tej dalszej części zdania. I przez pół godziny jazdy wsłuchiwałam się. Zastanawiałam się, czy to po niemiecku (nächste), albo po szwedzku (nästa). Ale w Szwecji, gdzie niemal 100% ludzi mówi po angielsku w metrze, czy autobusie jest tylko po szwedzku. Wyświetlana nazwa stacji wystarcza .
- 2 1
-
2011-12-09 15:59
tylko po polsku (1)
Uważam, że komunikaty powinny być czytane tylko po polsku. Zadziwiająca jest obecna polsko-angielska formuła "następny przystanek, next stop Jagiellońska".
Wystarczy po polsku! To już każdy ćwierćinteligentny nawet człowiek z zagranicy zrozumie po drugim komunikacie, że "następny przystanek" oznacza "next stop". W Hamburgu zapowiadają "nächste haltestelle" i mimo, że niemieckiego nie znam - załapałam.
A jak już ma być dwujęzycznie - błagam powtórzcie już nazwę przystanku dwukrotnie zamiast idiotycznej mieszanki "polski-angielski-polski"!- 6 0
-
2011-12-09 16:36
plus nazwa przystanku gdy tramwaj się zatrzyma i będzie super :)
popieram
- 2 0
-
2011-12-09 16:34
Przede wszystkim powinny być wyraźne!
W tramwajach "Swing" są w miarę OK, troszkę dezorientujące jest umieszczenie jednym ciągiem po polsku i angielsku. Raczej powinien powiedzeć raz po polsku i drugi raz po angielsku. Informacja powinna dotyczyć tylko przystanku który BĘDZIE a nie przystanku z którego właśnie tramwaj odjechał. Nie wiem jak działa ten system, czy automatycznie, czy zapowiedzi uruchamia motorniczy, ale mogłaby być podczas zatrzymywania się pojazdu powiedziana nazwa stacji.
Podsumowując:
1. wyraźny lektor
2. podczas jazdy komunikat o najbliższym przystanku w j. polskim
3. jw w j. angielskim
4. zatrzymując się na przystanku powinna być wypowiedziana nazwa przystanku- 1 0
-
2011-12-09 16:53
lektor jest obecnie średni, może ktoś z lepszą dykcją? bo jak on czyta "Reja" to nie wiadomo co czyta , wychodzi "Eja" , więc z dykcją jest masakra. Angielskie zapowiedzi, niepotrzebne za to największym błędem jest to , że w Swingach wyświetlane są tylko najbliższe przystanki, ale czy taki turysta wie czy tramwaj jedzie na Reja ? albo do Galerii Bałtyckiej wsiadając przy Dworcu? Nie ma pojęcia, musi spr. na przyst. Jadąc co chwile zerka na monitor, a przystanku wciąż nie ma. W każdym pojeździe powinny być elektorniczne tablice ( jak jest np. w warszawskich swingach) z całą trasą i informacją gdzie tramwaj/autobus jest obecnie lub chociaż zwykłe tablice ze spisem przystanków linii, ulicami przy który sa przystanki , jak było kilka lat temu . Ponad to pomysly z zapowiadaniem dobre + zapowiadanie przystanków i glosowe i na tablicach ; )
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.