• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Za parkowanie zapłacimy więcej niż za bilet?

Krzysztof Koprowski
16 września 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Po zmianach w Śródmieściu opłata za godzinę parkowania będzie mogła wynieść maksymalnie 0,45 proc. płacy minimalnej, czyli obecnie ok. 9 zł i być pobierana przez wszystkie dni tygodnia. Po zmianach w Śródmieściu opłata za godzinę parkowania będzie mogła wynieść maksymalnie 0,45 proc. płacy minimalnej, czyli obecnie ok. 9 zł i być pobierana przez wszystkie dni tygodnia.

Czy jazda komunikacją miejską będzie wreszcie tańsza od parkowania samochodu w centrum miasta? Ministerstwo Rozwoju planuje dopuścić wprowadzenie opłat nawet do 9 zł za godzinę postoju. Ostateczną decyzję podejmą jednak lokalne samorządy, które od dawna postulowały właśnie takie zmiany w ustawie.



Czy Gdańsk i Gdynia powinny skorzystać z możliwości podwyższenia opłat?

Ministerstwo Rozwoju idzie na rękę samorządom i zapowiada zmiany w ustawie o drogach publicznych. Obecna maksymalna stawka, wynosząca maksymalnie 3 zł za godzinę parkowania, została zapisana w ustawie w 2003 r. i dzisiaj w większości miast jest niższa niż najtańszy bilet komunikacji miejskiej (w Trójmieście 3,20 zł; 14 lat temu bilet w Gdańsku do 10 minut kosztował 1,20 zł).

W efekcie centra miast pękają od nadmiaru aut, a opłata za parkowanie jest zbyt niska, by można było sfinansować z niej budowę parkingów kubaturowych.

- Niezbędne jest uwolnienie lub przynajmniej podniesienie opłat w strefach płatnego parkowania. Niskie stawki utrudniają prowadzenie racjonalnej polityki w tym zakresie i pozyskiwanie partnerów w projektach budowy parkingów kubaturowych - argumentował w piśmie do parlamentarzystów w 2016 r. Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.
Rok wcześniej w podobnym tonie wypowiadał się na targach Trako Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju.

- To rzecz niebywała, by w ustawie wpisać maksymalną stawkę za parkowanie na terenie całego kraju. Gdybyśmy byli zmuszeni do podwyższenia cen biletów [za komunikację miejską - dop. red.], to właśnie m.in. z tego powodu nie zrobimy tego, ponieważ podwyżka cen biletów i brak możliwości podwyższenia opłaty za parkowanie, spowoduje zwiększenie atrakcyjności transportu indywidualnego.
Czytaj też: Porównujemy ceny biletów w Trójmieście i innych metropoliach

Wypowiedzi polityków z Gdańska i Gdyni nie były odosobnione. Podobnie do tematu parkowania podchodzili samorządowcy z innych miast, które cierpią na nadmiar aut, dewastację infrastruktury przez kierowców (chodników, zieleni) oraz problemy z zanieczyszczeniem powietrza.

Czytaj też: Smart Metropolia 2016: Jak zachęcić do korzystania z transportu zbiorowego?

Obecne maksymalne ceny za parkowania sprawiają, że budowa drogich parkingów kubaturowych w centrach miast jest nieopłacalna. Obecne maksymalne ceny za parkowania sprawiają, że budowa drogich parkingów kubaturowych w centrach miast jest nieopłacalna.
W 2016 r. pojawiły się pierwsze zapowiedzi zmian, które nadal zakładały wprowadzenie sztywnych stawek na poziomie ustawy. W toku prac nad nowelizacją ustawy dokonano jednak poprawek i najnowsza wersja zakłada uzależnienie maksymalnej wysokości opłat za parkowanie od płacy minimalnej (obecnie 2 tys. zł brutto).

Samorządy być może już w przyszłym roku będą mogły wyznaczać dwa rodzaje Stref Płatnego Parkowania: zwykłą oraz śródmiejską.

W strefie zwykłej maksymalna opłata za godzinę parkowania będzie mogła wynieść nie więcej niż 0,15 proc. minimalnej płacy, czyli 3 zł. W strefie śródmiejskiej opłata za pierwszą godzinę parkowania będzie mogła wynosić do 0,45 proc. minimalnej płacy (9 zł). Ponadto będzie mogła być pobierana również w weekendy i święta.

Projekt ustawy pozwoli samorządom również na podwyższenie kar za brak opłat za parkowanie do poziomu 10 proc. płacy minimalnej. Obecnie kara wynosi zaledwie 50 zł i dwukrotnie w ciągu roku może być obniżona do 30 zł, podczas gdy kontrolerzy za brak biletu w tramwaju czy autobusie wystawiają mandat w wysokości 190 zł (przy płatności w ciągu 7 dni od wystawienia 133 zł).

Czytaj też: Kierowcy traktowani lepiej niż pasażerowie

Źródło: Związek Miast Polskich (za: Gazeta Wyborcza). Źródło: Związek Miast Polskich (za: Gazeta Wyborcza).
Zmiany w zakresie Stref Płatnego Parkowania obejmą wyłącznie miasta liczące więcej niż 100 tys. mieszkańców. To oznacza, że w Trójmieście nie dotkną Sopotu, którego władze zachęcały podczas wakacji do pozostawienia aut na parkingu buforowym przy Ergo Arenie.

Ostateczną decyzję o zmianie stawek za parkowanie podejmą lokalne rady miast. Ustawa - o ile zyska poparcie parlamentarzystów - otwiera im jedynie drogę prawną do zmian, a nie obowiązek ich wprowadzenia.

Opinie (369) 7 zablokowanych

  • Skoro buduje się nowe drogi i tworzy ulice dla samochodów trzeba zrobić też miejsca parkingowe (1)

    Za użytkowanie drogi też kierowcy będą płacić?

    • 10 3

    • powinien

      • 3 3

  • a może udostępnić darmowy parking koło stadionu? A nie najlepiej tylko okradać obywateli! (1)

    • 8 1

    • Stadion ma przynosci straty !Bo niebedzie mozna kasy wyprac kolesiom POlityków.

      Wszystko ma byc platne po stawkach zaporowych.

      • 7 1

  • a jak wykorzystywany jest parking ze zdjęcia??? Ile był nieczynny? A nie można zrobić parkingu na Placu Zebrań? (1)

    Lepiej doić obywateli. Ile kosztują bilety na komunikację??? dla 4 osobowej rodziny??? To się nie opłaca jechać autobusem do centrum!

    • 14 1

    • plac zebran jest czescia muzycznej sceny

      juz predzej tam mozna stworzyc kino samochodowe.

      • 1 1

  • Unas jest paranoja ludzie do pracy blachosmrodem 5 km jadą samotnie ,znam takich co 2 km jadą! (2)

    rowerem jesteś w 5 minut na piechotę spokojnie 15 autobusem jeszcze szybciej..
    teraz to juz nie te czasy ze niebyło wiadomo kiedy autobus czy tramwj przyjedzie i sie wychodziło 29 minut wczesniej by sterczec na przystanku.rozjklad masz w telefonie ,anwet monitoring jest gdzie sie obecnie znajduje i za ile przyjedzie!

    • 10 21

    • Mam kumpla, z obroncow do alchemii jeździ autem i narzeka ze nie ma gdzie zaparkować :))))

      • 6 2

    • Kolejny debil tutaj... 2km w 15minut to daje wynik 8km w godzinę, czyli taki niezbyt szybki bieg. Teraz rowerek - 2km w 5 minut to ok. 25km w godzinę. Czyli trzeba tu też nieźle przycisnąć. Proponuję w imię dobra nas wszystkich, poddawać eutanazji tych, którzy nie osiągną takich rezultatów na testach sprawnościowych przeprowadzanych 2x w roku.

      • 2 6

  • Miasto to my (6)

    Zobaczcie jakie ceny biletów ma komunika miejska w Krakowie...dużo niższe niż u nas

    I niech mnie ktoś poprawi jeśli coś źle rozumiem:
    Kto wybudował drogi, place i budynki publiczne w Gdyni?
    Miasto - a skąd miasto miało na to pieniądze?
    Produkuje coś? Sprzedaje? Prowadzi działalność gospodarczą? Nie?..
    Pieniądze w budżecie są z naszych podatków.
    My wszyscy się na to składamy
    Więc kto jest właścicielem przestrzeni publicznej?
    My. My wszyscy, a nie urzędnicy
    To dlaczego pobierana jest oprócz podatków - i to niemałych bo prawie 20% dochodowego
    następna danina za drogę, parking, chodnik, którego sponsorem już raz byliśmy?

    • 24 4

    • Nabudowaliśmy wiaduktów i estakad, alei wyklętych i ekranów akustycznych, to nie ma kasy na komunikację

      • 4 2

    • (4)

      A dlaczego rowerzyści za darmo?

      • 7 2

      • (3)

        Kupili pojazd? Mają czym go napędzić? Sami naprawiają?

        To wara od rowerów. Gdyby nie rowery to byś w 3x takich korkach stał

        • 4 3

        • WARA OD autobusów laserowa dziewczyno

          • 0 0

        • WARA OD autobusów laserowa dziewczyno

          • 0 1

        • Kupili samochody?, Mają czym go napędzić? Sami naprawiają?
          To wara od samochodów, gdyby nie one to stałbyś w rowerowych korkach stąd po Kamczatkę

          • 3 2

  • Precz od naszej forsy

    Zróbcie atrakcyjna komunikację to ludzie będą jeździć. Gdansk na maksa rozbudowa infrastruktury a liczba wozokilometrow taka sama. Łapy precz od naszych pieniędzy

    • 22 0

  • W ogole nie powinno byc maksymalnych stawek ustalonych odgornie przez rzad.
    Bo skoro tak, to niech ustala tez w takim razie max stawki biletow na caly kraj.
    A tak to komunikacja indywidualna jest faworyzowana. A efekt mamy taki,ze Polska tonie we wrakach.

    • 6 2

  • Smieszne

    Polacy a to co to robją podwyzszają opaty za parkowanie to powinni być wydaleni z Polski.Jaki ten nasz kraj ma tylu ciemniaków za biurkiem Pajace Polski

    • 8 3

  • acha (1)

    Rocznie zarabiają za parkowanie np. w Gdyni za jedno miejsce 2.700 zł. Co to za , bzzzdura. Napiszcie ile na koniec dnia jest z jednego parkomatu, a nie za jedno miejsce, bo płaci nie jeden człowiek dziennie, ale dużo więcej, czyli ile? A za dewastację infrastruktury przez auta odpowiadają nasi włodarze.Jeśli sprzedaje sie coraz więcej samochodów, to wypadało by budować parkingi. Jeśli nie potrafią zarządzać Trójmiastem, gdzie przyjeżdżają tysiące turystów, z których tu żyjemy, to po co sie pchają na takie stanowiska. Dlaczego jesteśmy tacy zacofani?

    • 15 1

    • Ja widziałem jednego, co dewastował, a nie był włodarzem. W sumie to widziałem ich setki

      • 2 1

  • (1)

    tylko 9 złotych ? to kpina powinno być minimum 20 złotych za 0,5 godziny i niech centrum umiera

    • 15 9

    • sorka

      chciałe dać plusa

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane