• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zróbmy z WZ-etki drogę miejską

Maciej Naskręt
9 września 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Najdłuższa ulica w Trójmieście widziana z góry
Po otwarciu Południowej Obwodnicy Gdańska z ul. Podwale Przedmiejskie zniknął tranzyt. To dobry moment, by rozważyć wytyczenie tam przejść w poziomie jezdni. Po otwarciu Południowej Obwodnicy Gdańska z ul. Podwale Przedmiejskie zniknął tranzyt. To dobry moment, by rozważyć wytyczenie tam przejść w poziomie jezdni.

Stało się tak, jak przewidywali drogowcy i planiści: Południowa Obwodnica Gdańska odciążyła gdańską Trasę W-Z, z której zniknął tranzyt. Chyba już czas, by tę drogę, przynajmniej w jej centralnym odcinku, oddać mieszkańcom - uważa Maciej Naskręt.



Gdańsk ma drogę, o której marzyłoby niejedno miasto w Polsce. Trasą W-Z z łatwością można przejechać z Rudników na wschodzie do Karczemek na zachodzie, a stamtąd dalej do Gdyni Obwodnicą Trójmiasta. Ta droga ma swoją historię, bo pomysł jej budowy narodził się w latach 60., a była budowana do końca grudnia 2011 r. Ale ważne jest to, że od początku lat 90. ta trasa była bardzo obciążona ruchem tranzytowym, który po otwarciu Południowej Obwodnicy Gdańska w czerwcu 2012 r. znikł jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.

- Jest nieco lepiej - piszą w opiniach na forum nasi czytelnicy. - Zniknęły korki przed Węzłem Groddecka do centrum. O wiele krócej stoi się przed ul. Jabłoniową zobacz na mapie Gdańska niż jeszcze pół roku wcześniej - przekonują.

Podobnie jest w drugą stronę. - Korki do centrum rano i po południu na ul. Podwale Przedmiejskie zobacz na mapie Gdańska tworzą się teraz tylko na prawoskręcie do ul. Okopowej - uważa pan Łukasz, nasz czytelnik.

Przez miasto nie przewijają się tabuny pojazdów ciężarowych z kontenerami na naczepie. TIR-y już nie pogarszają nad ranem sytuacji drogowej w ciągu ul. Podwale Przedmiejskie na nitce do centrum. Ciężarówki nie potęgują też zatorów na dojeździe do ul. Jabłoniowej w kierunku centrum Gdańska. Razem z nimi zniknęła też część samochodów osobowych. A jeśli we wspomnianych miejscach korki się pojawiają, to są to zazwyczaj kierowcy zmierzający samochodami osobowymi do pracy lub szkoły z nowych osiedli, których przybywa na południu Gdańska jak grzybów po deszczu. Ponadto otwarto Węzeł Karczemki, z którego ruch teoretycznie dociąża Trasę W-Z.

Udało się to, o czym mówiły władze gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, a także miasta Gdańska. Południowa Obwodnica Gdańska zobacz na mapie Gdańska zdjęła ogromny ciężar ruchu tranzytowego z ulic Gdańska.

To jednak nie oznacza końca problemów z nową drogą. Jak trudno wjechać samochodem lub pokonać piechotą tę drogę, wiedzą mieszkańcy południa Gdańska, Kiełpinka, Jasienia, Starego Chełmu, Śródmieścia i Dolnego Miasta.

Przykład? By dotrzeć z Ujeściska do Trasy W-Z rano trzeba odstać niekiedy 25 minut w korku na al. Havla zobacz na mapie Gdańska. Nie ma tu znaczenia, czy jedziemy w kierunku obwodnicy, czy centrum Gdańska. Zawsze rano stoimy w korku. Natomiast mieszkaniec sąsiedniego Jasienia - z domu przy ul. Leszczynowej zobacz na mapie Gdańska, który widzi Trasę W-Z z okna, by do niej dojechać, musi kierować się do Węzła Jasień zobacz na mapie Gdańska.

Niełatwo piechotą poruszać się także wszerz Trasy W-Z. Czy na dolnym, czy na górnym odcinku zawsze piesi mają do pokonania jakieś schody. Najgorzej jest w centrum. Na Podwalu Przedmiejskim średnio co 300 metrów mamy podziemne przejście dla pieszych. Od wielu lat z tego powodu Podwale Przedmiejskie tnie tkankę miejską między Dolnym Miastem a Śródmieściem.

Co należy zmienić przy Trasie W-Z?

Co zrobić, by Trasa W-Z była bliższa mieszkańcom i kierowcom i przy okazji scalała miasto? Jest na to kilka pomysłów.

Po pierwsze trzeba zlikwidować tunel dla pieszych na wysokości ul. Stągiewnej. W jego miejsce można wybudować przejście dla pieszych z sygnalizacją i obok skrzyżowanie dla samochodów. Jeśli pomysł się sprawdzi, zróbmy tak jeszcze na wysokości ul. Łąkowej i ul. Żabi Kruk, ale tu już bez skrzyżowania.

Tu wraca też temat budowy wiaduktów w ciągu al. Armii Krajowej nad ul. Łostowicką. Przypomnijmy, że władze Gdańska nie są zainteresowane ich realizacją, bo przewidują, że swobodny przejazd nad skrzyżowaniem wywoła ogromne korki nad ranem na Trasie W-Z tuż przed Węzłem Groddecka. Mimo wszystko budowa obiektów odciążyłaby ruch na skrzyżowaniu, więcej samochodów mogłoby wydostać się ze wspomnianej zakorkowanej al. Havla na Trasę W-Z choćby do obwodnicy.

Budowa dwóch wiaduktów o przekroju dwóch pasów nad ul. Łostowicką to według części specjalistów wydatek nie większy niż 30 mln zł. Koszt może być jeszcze mniejszy tym bardziej, że wiele prac już w tym kierunku wykonano. Schowano pod ziemię linię wysokiego napięcia, zagospodarowano miejsce, a także wykonano część nasypów i przebudowano sieci podziemne. Mało tego, budowę podobnych dwóch wiaduktów poczyniono na Węźle Jasień i nikt się nie zastanawiał nad tym, że korki rano będą przed ul. Łostowicką.

Jeśli nie można zbudować dwóch estakad, wystarczy zbudować chociaż jedną w relacji do obwodnicy. Skróciłby się w ten sposób postój na lewoskręcie w ciągu al. Havla w kierunku obwodnicy.

Po trzecie powinniśmy chętniej budować nowe zjazdy z Trasy W-Z. Choćby na dzielnicę Wzgórze Mickiewicza, o który proszą w komentarzach czytelnicy przy każdym temacie związanym z Trasą W-Z. Identyczny pomysł jest aktualnie realizowany dla wznoszonych budynków banku nieopodal ul. Leszczynowej. A skoro już mowa o okolicach ul. Leszczynowej, po zabudowie terenów na południe od Trasy W-Z może się okazać, że wąska ulica z uwagi na korki będzie potrzebować zjazdu właśnie w al. Armii Krajowej.

Trzeba rozważyć powstanie dróg rowerowych wzdłuż Trasy W-Z.. Niewątpliwie przy budowie odcinka między Chełmem a Karczemkami w ostatnich latach pominięto ten temat. Ścieżki rowerowe mogłyby powstać kosztem trzeciego pasa Trasy W-Z. Choćby rowerzyści na Podwalu Przedmiejskim od lat nie mogą doczekać się ścieżki.

W 2014 r. roku, gdy zostanie otwarty dla ruchu tunel pod Martwą Wisłą zobacz na mapie Gdańska, natężenie ruchu na Trasie W-Z w centrum jeszcze zmaleje. Korki przynajmniej na Podwalu Przedmiejskim będą rzadkością. Warto mieć do tego czasu dobry plan na zmiany w ruchu w ciągu tego odcinka Trasy W-Z.

Opinie (277) ponad 10 zablokowanych

  • w dużych miastach buduje się drogi szybkiego ruchu i w tym kierunku należy podążąć (1)

    a nie robić z WZ-tki drogę osiedlową, z miejscem dla dzieci na wrotkach. Jadę do zjazdu ( bezkolizyjnego ) a stąd w 5-10 min do miejsca docelowego. Co jest dramatyczne na tej trasie ? Np. skrzyżowanie z Łostowicką. W latach 80-tych zeszłego wieku potrafiono przygotować tu podejścia pod skrzyżowanie bezkolizyjne i czeka ono tak już 30 lat. No i węzeł "Leningradzki " ( Sankt Petersburski ??? ) Jedyne w świecie skrzyżowanie trójpoziomowe kolizyjne.

    • 8 1

    • Przecież tam są mega korki

      jeszcze ten bus-pas blokujący ruch, na którym tracą wszyscy kierowcy.

      • 1 1

  • NIECH NAJPIERW ZROBIA TE DROGI KTÓRE ROZKOPALI JAK SLOWACKIEGO

    NAJPIERW NIECH ZROBIA SLOWACKIEGO I INNE TE KTORE ROZKOPALI A POTEM NIECH MYSLAO NOWYCH BUDOWACH.....
    a przy okazji UWAZAM że W-Z powinna zostac przedluzona aż do Leżna przeciesz na tych pierwszych świaatlach zaczynaja robic się korki z rana i w godzinnach popoludniowych.......o korkach w kokoszkach już nie wspomne..... a zrobienie drogi przez cale Kokoszki az do Leżna jest to okolo 4 kilometry

    • 1 1

  • wiekszej glupoty nie slyszalem

    • 3 2

  • oznakowanie

    Jadąc ostatnio obwodnicą Trójmiasta w kierunku obwodnicy Południowej zauważyłem, że nie ma odpowiedniego oznakowania. Znaki na Warszawa nie kierują prosto na obwodnicę Południową, a właśnie na trasę W-Z i nie ma żadnej informacji, że jak pojedziemy dalej prosto to będzie zjazd na Warszawę, także nie wiem czy zniknął tranzyt bo myślę, że kierowcy, którzy tylko tędy przejeżdżają nie muszą wiedzieć o istnieniu obwodnicy i jadą przez miasto. Myślę, że ktoś powinien się tym zainteresować.

    • 5 0

  • Stwórz problemy

    po czym zaproponujmy jeszcze gorsze rozwiązanie, aż do nieakceptowalnego poziomu.

    • 2 1

  • tranzyt może i tak, ale korki pozostały....

    • 3 1

  • co za bzdury! (2)

    w tym artykule jest tylko jeden dobry pomysł - budowa wiaduktu nad Łostowicką. Reszta to jakiś chory sen szalonego planisty.

    • 7 2

    • pod warunkiem przebudowy węzła UE

      pod warunkiem przebudowy węzła UE !!!

      • 0 0

    • Szalonego dzinnikarza :-P

      • 1 1

  • BARDZO DOBRZE

    ulice w mieście to nie autostrada.

    • 1 9

  • al Vaclava Havla

    ładna, nowa, szeroka i co 200 metrów światła: przejścia dla pieszych, skrzyżowania, przystanki. Nawet tramwaj co chwila ma czerwone bo przejścia dla pieszych i skrzyżowania, a miało być tak pięknie - tramwaj dojeżdzając do świateł miał "wymuszać" dla siebie pierwszeństwo a tu d * p a i co chwila musi się zatrzymywać. W ten sposób nigdy nie będzie się szybciej podróżować komunikacją miejską! Z takim myśleniem zawsze będą korki. Tylko kładki i przejścia podziemne przy dwujezdniowych arteriach przyspieszyć mogą jazdę autem i zwiększyć bezpieczeństwo pieszych!

    • 4 1

  • Matko, większej bzdury już dawno nie czytałam. Nie dość, że pomysły do kitu, to pan Autor ma jakieś mylne wyobrażenie o Armii Krajowej i rzekomo zbawiennej roli obwodnicy południowej. Ledwo się zaczął rok szkolny i korki są jeszcze większe niż przed oddaniem obwodnicy południowej...

    • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane