• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

400 tys. zł za mieszkanie. Tanie budowanie jest możliwe

Michał Brancewicz
29 maja 2024, godz. 10:20 
Opinie (215)
W nowych budynkach przy ul. Piotrkowskiej znajdzie się 60 mieszkań. Średni koszt budowy każdego z nich to jedynie 400 tys. zł. W nowych budynkach przy ul. Piotrkowskiej znajdzie się 60 mieszkań. Średni koszt budowy każdego z nich to jedynie 400 tys. zł.

W półtora roku powstaną dwa nowe budynki przy ul. PiotrkowskiejMapka na zlecenie Gdańskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Znajdzie się tam 60 mieszkań na wynajem. Koszt budowy jednego to średnio 400 tys. zł. Jak to możliwe, że miejska spółka buduje tak tanio?



Czy państwo powinno wspierać budownictwo mieszkaniowe, a jeśli tak, to w jaki sposób?

Dwa budynki z 60 mieszkaniami za 24,3 mln zł - taki kontrakt na zlecenie miejskiej spółki GTBS wykona konsorcjum firm Twd-Bud Toczyłowski oraz Wimaks Toczyłowski Hińcza.

W tej kwocie jest wykończenie mieszkań pod klucz, zagospodarowanie terenu, budowa dróg wewnętrznych, chodników, miejsc parkingowych i placu zabaw.

400 tys. zł za mieszkanie pod klucz



W każdym budynku powstanie po 30 mieszkań. Łączna powierzchnia wszystkich lokali wyniesie 3064 m kw. Średnia cena jednego metra wynosi zatem nieco ponad 7,9 tys. zł. Gdyby założyć, że wszystkie mieszkania będą miały po ok. 50 m kw., to koszt budowy jednego wyniesie ok. 400 tys. zł.

Barometr cen nieruchomości Barometr cen

Barometr cen

Sprawdź ceny mieszkań i domów na trójmiejskim rynku nieruchomości. Wykres generowany jest na podstawie cen ofertowych z ogłoszeń zamieszczanych w portalu Trojmiasto.pl.

To uproszczone wyliczenie, bo nie uwzględnia wszystkich wymienionych wcześniej elementów poza samymi mieszkaniami.

To niezwykle korzystne, patrząc na obecne ceny sprzedaży mieszkań.

W serwisie Ogłoszenia.Trojmiasto.pl znajdują się oferty czterech mieszkań przy ul. Piotrkowskiej o powierzchni od 40 do 60 m kw. Wszystkie z rynku wtórnego, a więc już wykończone. Można w nich zamieszkać zaraz po kupnie. Ceny za metr wahają się od 10,7 do 12,5 tys. zł.


Z czego wynika ta różnica?

GTBS ma łatwiej, żeby budować taniej



Po pierwsze: Towarzystwa Budownictwa Społecznego, takie jak GTBS czy TBS Motława, nie ponoszą kosztów kupna działki. Otrzymują je od swojego założyciela, czyli w tym przypadku od gminy Gdańsk.

Z kolei deweloper, by cokolwiek zbudować, musi kupić grunt na miejskim przetargu lub od podmiotu prywatnego. Kilka dni temu przypomnieliśmy, że na zakup działki przy ul. Partyzantów jeden z deweloperów wydał 130 mln zł. Oczywiście najwięksi gracze mają banki ziemi, którą kupili kilka lat temu po znacznie niższych cenach. Nigdy jednak nie dostali ich za darmo.

W grudniu 2023 spółka GTBS oddała do użytku 4 budynki, których budowa kosztowała 45 mln zł,  w tym bezzwrotna pomoc 35 mln zł. W grudniu 2023 spółka GTBS oddała do użytku 4 budynki, których budowa kosztowała 45 mln zł,  w tym bezzwrotna pomoc 35 mln zł.
Po drugie TBS-y mają możliwość pozyskiwania środków na budowę znacznie taniej. Mogą to być środki bezzwrotne, np. z Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa, ale też kredyty oprocentowane niżej niż rynkowo.

Na początku grudnia 2023 r. GTBS oddawał do użytku cztery budynki przy ul. Piotrkowskiej, w których znalazło się 127 lokali mieszkalnych. Koszty budowy wyniosły ponad 45 mln zł, z czego 35 mln spółka pozyskała z funduszy rządowych.

Deweloperzy kredytują swoje inwestycje na zasadach komercyjnych, więc koszt pieniądza w ich przypadku jest wyższy.

Po trzecie: Formuła towarzystwa budownictwa społecznego oznacza, iż zyski przedsiębiorstwa muszą być w całości przeznaczane na działalność statutową.

Deweloperzy to spółki komercyjne, których celem jest przyniesienie zarobku właścicielom. Każde przedsięwzięcie ma przynieść zysk.


Jaka marża dla dewelopera jest akceptowalna?



Pytanie, jak duży zysk powinien mieć deweloper? Z jego punktu widzenia oczywiście jak najwyższy.

Dwa tygodnie temu szerokim echem odbiła się wypowiedź Jarosława Szanajcy, prezesa firmy Dom Development, który w wywiadzie dla youtubowego kanału "Biznes Klasa" Łukasza Kijka powiedział:

Im ryzyko większe, tym marża musi być większa. My mamy oczywiście jedną z wyższych marż w legalnym biznesie. Nie mamy jeszcze takich marż jak ci, co handlują bronią czy narkotykami.
Jak można się domyślić, ta zaskakująco szczera wypowiedź wywołała spore oburzenie u tych wszystkich, których zdolność kredytowa w ostatnich latach spadła drastycznie i którzy szukając mieszkania dla siebie (nie fliperów i nie rentierów żyjących z najmu), muszą szukać lokali w coraz bardziej peryferyjnych dzielnicach, bo tylko na takie lokalizacje ich stać.

Dodajmy, że prezes Dom Development przyznał, że w jego firmie średnia marża wynosi 18 proc.

Opinie (215) 9 zablokowanych

  • Co za chory artykuł! Przecież cena 400 tys za mieszkanie w TBS jest wręcz złodziejska! (2)

    Jak zresztą wszystkie ceny nieruchomości w Polsce, które już dawno przekroczyły granice skrajnego absurdu! Zresztą mieszkania w TBS mają bardzo wysokie opłaty - tam praktycznie wszystko jest na prąd - co wychodzi najdrożej w eksploatacji.
    Polacy są robieni w balona na maxa. Ktoś z mojej rodziny kto zna temat budownictwa od podszewki, od dawna mówi, że ludzie kompletnie nie zdają sobie sprawy z tego, jak bardzo przepłacają za mieszkania.
    A balon cenowy jest nadmuchany jak nigdy dotąd!

    • 5 0

    • Szkoda że Twój krewniak nie buduje domów i nie sprzedaje ich tanio...

      • 1 0

    • To że macha łopatą, nie znaczy że się zna...

      A jeśli się zna, to czemu jeszcze nie buduje po 2500 zł/m2?

      • 0 0

  • Nasuwa się pytanie (2)

    Czy nie lepiej aby to miasto zajęło się całkowicie budowa i sprzedażą mieszkań oraz zaprzestało sprzedawać grunty dewelopera? W takiej sytuacji jeśli każdego roku byli by wstanie sprzedać/wynająć mieszkańca i pieniądze zostawały by w gminie. Sprzedaż gruntu to jednorazowy duży zysk, no a później uzyskiwanie kasy z opłaty za grunt. Natomiast sprzedaż własnych lokali to płynny przypływ pieniędzy ze sprzedaży (jeśli najem to z najmu) oraz z podatków od nieruchomości. W takim wypadku niech stare rozwalające się mieszkania w kamienicach dają ludziom którzy składają wnioski o mieszkanie i niech sami doprowadzają do dobrego stanu, a nowe niech idą na sprzedaż/wynajem dla tych bardziej zamożnych i ogarniętych życiowo. No i w pierwszej kolejności niech pierwszeństwo mają mieszkańcy Gdańska.

    • 1 2

    • Komuno wróć!

      • 1 0

    • Nasuwa się pytanie

      Czy nie lepiej aby to każdy samodzielnie zajął się całkowicie budową mieszkań?
      Odpowiedź jest oczywista. Ani miasto, ani oddzielnie jego mieszkańcy nie są w stanie przeprowadzić samodzielnie procesu budowy mieszkaniowego od A do Z taniej, niż robią to wyspecjalizowane firmy. W konsekwencji i tak szereg zadań trzeba zlecić na zewnątrz.
      Żona już dawno przestała mnie porównywać ze swoim bratem, "złotą rączką" i mój brak talentu do wszelkich robót domowych przestała postrzegać jako coś negatywnego. Mam talenty w innych dziedzinach, które
      z pożytkiem dla całej rodziny efektywnie wykorzystuję. Przykładowo, moja godzina pracy zawodowej przynosi znaczniej więcej korzyści, niż godzina spędzona przy naprawie dachu. Nie każdy robi to, co umie najlepiej.

      • 1 0

  • Bo tak powinno być, równolegle powinno państwo zarabiać (powtarzam: zarabiać) ale nie 80% czy 120% jak deweloperzy (1)

    tylko np. 20-30%, budując na swoich gruntach. To komu ma zależeć, aby ludziom się dobrze żyło, dostatnio, nie z kredytami w chorych kwotach, na 30 lat? Tylko szkoda, że u nas deweloper robi co chce, bo w miastach są układy układziki i nikomu się nie chce zająć tematem. Nie jestem socjalistą, ale powinny być alternatywy - konkurencja dobra jest! Tylko uwaga: nie spółdzielcze za darmo dla patologii, normalnie mieszkania na rynek, konkurencja dla deweloperów!

    • 3 1

    • Rozumiem ze tym co maja kredyt

      Panstwo wypłaci odszkodowania czy jak zwykle jedni beda jezdzic na garbach innych i mieć mieszkania za pol darmo gdy inni beda za nie placic 3000raty?

      • 0 0

  • SM Zoakoniczyn i Pastelowa (1)

    Ja bym proponował portalowi Trójmiasto przyjrzeć się SMZakoniczyn i ich inwestycji Osiedle pastelowe. Ludzie czekają na mieszkania już 3 lata a koszty wzrosły o 50procent od zakładanych. Do tego główny wykonawca jest w sporze ze Spółdzielnią co nie wróży dobrze całej inwestycji. Sama spółdzielnia też nie wiele sama robi w tej sprawie i ma bardzo ograniczone informacje. Więcej można dowiedzieć się z forum poświęconego tej inwestycji.

    • 1 0

    • Znam jedną co tam kupiła dwa mieszkania

      Na wynajem. I teraz ma problem. Musi tyrać w UK, bo koszty ją przerosły. Także unikać takich inwestycji. Same problemy.

      • 0 1

  • Jestem za rozwojem budownictwa (6)

    komunalnego za pieniadze wszystkich podatnikow jesli ci co obecnie splacaja raty beda mieli mozliwosc oddania panstwu mieszkania na komunalne wyzerowania kredytu i mieszkania za 500zl zamiast za 3000zl raty. To nie moze znow dzialac tak ze jedni beda jezdzic na garbach innych za ich pieniądze i sie z nich smiac...Tak ze czesc osob bedzie placic 3000zl a inni 500zl za komunalne. To jest totalnie niesprawiedliwie społecznie. Dlatego nie sadze by jakakolwiek wladza zamienila panstwo w dewelopera. Panstwo ma dbac o infratrukture a nie sponsoring roszczeniowcow za kase podatnika ktory za to placi

    • 0 0

    • Na jakich garbach? Mylisz pojęcia. (5)

      Przecież mieszkania komunalne to mieszkania na wynajem, tylko że od gminy a nie po złodziejskich stawkach jak z rynku prywatnego. Ty spłacasz ratę za swoje mieszkanie, możesz nim rozporządzać, zostawić rodzinie, zmieniać wystrój i wiercić dziury jak Ci Cię chce. Widzisz różnicę?

      • 0 1

      • A umiesz czytac ze zrozumieniem? (2)

        Stawki za komunalne to zart w porownaniu z obecnymi kosztami raty czy najmu. Zatem pisze wyraźnie ze ci ktorzy nie chca splacac 3000zl miesięcznie tylko miec komunalne za 500zl powinni miec takie prawo a panstwo wyplacic odszkodowanie. obecnie to dziala tak ze jak juz frajer sobie placi 3000zl to niech placi i jeszcze sponsoruje innych. To jest wlasnie jazda na jego garbie. Bo majac mieszkanie w kredycie nie masz prawa starac sie o komunalne sprzedajac swoje

        • 0 0

        • Jakie 500? Gdzie czynsz za mieszkanie komunalne to 500 zł? (1)

          Teraz jak wynajmujesz dwa pokoje na wolnym rynku to masz ok 2500 zł za wynajem do tego czynsz do spółdzielni 800-1000 czyli 3500 za dwa rachunki. Czyli więcej niż wynosi najniższą krajowa. Gdzie reszta rachunków? Jedzenie? Ubranie, leki, rozrywka, zdrowie? A to i tak przy minimum, czyli małym mieszkaniu dwupokojowym. Kawalerka to w ogóle jest kosmos. Koszty niewiele niższe a metraż jak za schowek na szczotki. Niech mieszkanie komunalne kosztuje połowę, to już będzie ogromna różnica dla ludzi o najniższych dochodach.

          • 0 0

          • To pisze ci wyraznie

            Ze osoby które beda chcialy pozbyc sie kredytu i przejsc na komunalne powinny miec takie prawo. Obecnie nie maja. Panstwo mowi ze bedzie jezdzic na ich garbie a innym dawac mieszkanie za 500zl. Znam stawki za komunalne. 24zl za metr w nowych blokach a wiec 40m2 bedzie za 500zl

            • 0 0

      • Chce miec wybór

        Chce sprzedać swoje i miec komunalne pozbywając sie kredytu. Jesli panstwo swoja polityką zas obnizy wartosc mojego mieszkania powinno wypalacic odszkodowanie. Nie tak jak obecnie ze ktos kto ma mieszkanie i po splacie ma 900zl na życie jest odciety od mozliwosci starania sie o komunalne. W d...mam mozliwosc wiercenia wole placic 500zl

        • 0 0

      • Na jakich garbach jest zadłużenie obecnie zasiedlonych mieszkań komunalnych?

        W trójmieście zadłużone są tysiące mieszkań komunalnych na setki milionów zł.

        • 1 0

  • W artykułach tylko takie ceny, państwo powinno budować bloki na takich samych zasadach jak za komuny, wtedy się opłacało to teraz tez

    • 0 0

  • Wszelkie dopłaty to źródło wałków, zawyżonych kosztów i marży

    No i beneficjentami są często kombinatorzy.

    • 0 0

  • Tanie budowanie nie zmieni faktu że sprzedawanie dalej będzie drogie. Jak zwykle deweloper musi zarobić krocie.

    • 0 0

  • Problem wysokich cen tworzy

    Wykup nieruchomości w celach inwestycyjnych. To jest zmora windująca ceny. Oczywiście kto ma tego zakazać skoro zarówno posłowie Czarzasty, czy Morawiecki mają po kilka mieszkań. Rozwiązanie jest w miarę proste. Umożliwić w najmowanych lokalach (również komunalnych i socjalnych) zakup mediów (wody, elektryczności itd.) przez usługi subskrypcji. Tak jak z Netflixem czy inną usługą online. Raz w miesiącu pobierana jest z konta kwota, a jeśli nie ma na koncie środków, to media są automatycznie wyłączane.
    Jeśli w mieszkaniu nie jest nikt zameldowany, to dać tak wysoki podatek, że nie będzie się opłacać utrzymywać pustego lokalu.

    • 0 1

  • Ale Tanio Wooow

    to zaledwie 3200 zł kredytu co miesiąc przez 30 lat. Ludziom zapaliły się móżgi.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi

Co W Trawie Piszczy?

269 - 947 zł
konferencja
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
33200 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23350 zł/m2
Gdynia Orłowo
23300 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
20950 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
20850 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
31050 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
19650 zł/m2
Sopot Górny Sopot
17500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
17000 zł/m2
Gdańsk Brzeźno
16500 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane