• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co ze Strefą Czystego Transportu w Trójmieście?

MKo
6 grudnia 2023, godz. 07:00 
Opinie (616)
Obecnie ze smogiem walczy się, m.in. sprawdzając poziom spalin generowanych przez stare samochody. Analizatorem spalin dysponują także gdańscy policjanci. Obecnie ze smogiem walczy się, m.in. sprawdzając poziom spalin generowanych przez stare samochody. Analizatorem spalin dysponują także gdańscy policjanci.

Dla jednych to szansa na czystsze powietrze w miastach, dla drugich - ograniczanie ich swobód obywatelskich i faworyzowanie zamożniejszej części społeczeństwa. Mowa o Strefach Czystego Transportu. W przyszłym roku ruszą one w Krakowie i Warszawie. Co z Trójmiastem? Sprawdziliśmy.



Ile lat ma twój samochód?

Przypomnijmy: dwa lata temu nastąpiła nowelizacja ustawy z dnia 11 stycznia 2018 r. o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Zakres wprowadzonych zmian w dużym zakresie objął zapisy dotyczące stref czystego transportu.

Strefy takie można obecnie ustalać na dowolnym obszarze na terenie gminy na drogach będących w jej zarządzie "w celu ograniczenia negatywnego oddziaływania emisji zanieczyszczeń z transportu na zdrowie ludzi i środowisko". Strefy takie mogą być wprowadzane na podstawie stosownej uchwały rady miasta czy gminy.

Równocześnie zniesiony został obowiązek wdrożenia stref we wskazanym w poprzedniej wersji ustawy terminie 5 lat.



Pierwsze strefy w Krakowie i Warszawie



W przyszłym roku - od 1 lipca - Strefy Czystego Transportu zaczną obowiązywać w Krakowie i w stolicy. Ich wprowadzenie zostało podzielone na etapy, tak aby dać czas i szansę kierowcom na dostosowanie się do nowych zasad.

Np. w Warszawie w pierwszym etapie przepisy obejmą pojazdy z silnikiem benzynowym (w tym LPG) z normą Euro 2 lub wyprodukowane nie wcześniej niż w 1997 r. To oznacza, że do strefy nie będą mogły wjechać pojazdy starsze niż 27 lat. W przypadku pojazdów z silnikiem diesla pojazd będzie musiał spełniać normę przynajmniej Euro 4 lub być wyprodukowany nie wcześniej niż w 2006 r. (wiek pojazdu w roku wdrożenia może wynosić maksymalnie 18 lat).

Sprawdź jakość powietrza w Trójmieście



Obszar Strefy Czystego Transportu w Warszawie Obszar Strefy Czystego Transportu w Warszawie

Taryfa ulgowa dla mieszkańców i służb



Z nowych przepisów do 2028 r. będą wyłączone osoby zamieszkałe wewnątrz obszaru strefy czystego transportu i płacące podatki w Warszawie. Od stycznia 2028 r. mieszkańcy nie będą mogli poruszać się po strefie pojazdem z silnikiem diesla starszym niż 13 lat i pojazdem benzynowym starszym niż 22 lata.

Ustawowo z zakazów wyłączone będą pojazdy służb (pogotowia, policji, straży pożarnej czy granicznej), pojazdy osób niepełnosprawnych czy autobusy szkolne. Dodatkowo gmina może poluzować przepisy wobec właścicieli pojazdów zabytkowych i historycznych, pomocy drogowej czy karawanów pogrzebowych.

Nowe przepisy budzą wiele emocji



Wprowadzenie stref budzi emocje, a nawet kontrowersje. Przeciwnicy tworzenia stref powołują się na konstytucyjne prawo do swobodnego przemieszczania się. Inni dodają, że przepisy będą faworyzować zamożniejszych obywateli, a tych biedniejszych, których nie stać na nowe auta, pozbawiać możliwości wjazdu do centrum miastskazywać ich na niewydolny transport publiczny i pozostawianie samochodu na obrzeżach miast.

Zwolennicy stref odrzucają te argumenty, tłumacząc, że równie ważne jest prawo do życia w mieście z czystym powietrzem, gdzie ogranicza się emisję CO2 oraz redukuje hałas i smog powodowany przez przestarzałe samochody.



Trójmiasto na SCT poczeka co najmniej kilka lat



Po raz pierwszy o możliwość wprowadzenia stref w Trójmieście pytaliśmy władze Gdyni i Gdańska wiosną 2022 r. Wówczas, zarówno przedstawiciele gdyńskiego, jak i gdańskiego magistratu mówili, że SCT to melodia przyszłości. Co się zmieniło po prawie dwóch latach?

W Gdyni na wprowadzenie SCT na razie nie ma co liczyć. Władze miasta w walce o czyste powietrze póki co kładą nacisk na likwidację pieców węglowych czy termomodernizację budynków, co poprawia ich efektywność energetyczną. Na strefę czystego transportu trzeba jeszcze poczekać, a jej wprowadzenie uzależnione jest od efektów jej wprowadzenia w innych miastach.

Do czasu wprowadzenia Stref Czystego Transportu władze Gdyni i Gdańska chcą się skupić m.in. na kontroli i likwidacji "kopciuchów". Do czasu wprowadzenia Stref Czystego Transportu władze Gdyni i Gdańska chcą się skupić m.in. na kontroli i likwidacji "kopciuchów".
- Nie mamy w Gdyni przekroczeń norm emisji, natomiast jako pierwsi w Polsce zbadaliśmy swój ślad węglowy i opracowaliśmy strategię obniżenia go - mówi Marek Łucyk, wiceprezydent ds. rozwoju. - Skupiamy się na realizacji jej założeń, takich jak likwidacja "kopciuchów" czy zwiększenie efektywności energetycznej budynków. Jednocześnie uważnie obserwujemy, jak przebiega wprowadzenie Stref Czystego Transportu w miastach, które się na takie rozwiązania zdecydowały - na ile spełniać będą swoją rolę i jaki jest odbiór społeczny ograniczeń.
W Gdańsku w najbliższym czasie również nie planuje się wprowadzenia strefy czystego transportu. Jak słyszymy, to raczej kwestia lat niż miesięcy, aż w sprawie zapadną pierwsze decyzje. Urzędnicy mówią, że nadal w tej sprawie jest zbyt wiele niewiadomych, ale docelowo strefa w Gdańsku na pewno powstanie. Kiedy?

- Obecnie z zainteresowaniem śledzimy działania podejmowane przez miasta, które rozpoczęły wdrażanie strefy czystego transportu - mówi Jędrzej Sieliwończyk z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
MKo

Opinie (616) ponad 20 zablokowanych

  • Strefy czystego transportu to największa ściema na świecie (6)

    Wyznacza się kilka dzielnic po których jeździć starymi autami nie wolno, ale już kilka przecznic dalej takie auto jest OK. Szczyt klimatyczny, który właśnie się zakończył pokazał jak świat podchodzi do tematu zanieczyszczenia środowiska. Najwięksi truciciela czyli Chiny, Indie, USA mają gdzieś ograniczanie emisji czegokolwiek. Lobby nafciarzy jest tak duże, że są w stanie przekupić wszystkich. A nam się mówi, że na tę ulicę wjechać nie mogę, ale już dwie dalej jest dobrze. Przejrzyjcie na oczy!

    • 42 4

    • (4)

      Tymczasem Chiny - najszybsza na świecie adopcja samochodów elektrycznych, kilkanaście elektrowni atomowych w budowie, najwięcej montowanej i produkowanej fotowoltaiki na świecie.
      Tymczasem USA - już 3 stany zdecydowały o zakazie sprzedaży samochodów spalinowych od 2035.
      Tymczasem Indie - Reuters podaje, że w ciągu ostatnich 14 lat ograniczyli emisje o 1/3 dzięki OZE
      Długa droga przed nimi ale robią co mogą

      • 0 15

      • Ile kosztuje środowisko wyprodukowanie baterii do samochodu, a poźniej jej utylizacja?

        Kolejna ściema w tzw. ekopatologii. Przemysł z jednej strony chciałby poddać się ekologii, a z drugiej robi wszystko aby tak nie było. Przykładów można mnożyć: telewizory, które są nienaprawialne po 5 latach (niby brak części, a jeśli są to o wartości nowego odbiornika), opony wielosezonowe, których bieżniki obniżono z 8 do 6 mm, tylko po to, aby kupować częściej...itp. Dzisiaj OZE dla zwyklego Kowalskiego jest nieopłacalne z uwagi na koszty, które musi zainwestować. W porównaniu z zyskami jakoś się to nie spina, ale...napędza biznes.

        • 9 1

      • Zapomniałeś do swojej wyliczanki dodać fakt budowy 200 elektrowni węglowych w Chinach.
        Poza tym chińskie statystyki są tak samo wiarygodne, jak cała prawda całą dobę w TVN-ie, której najwidoczniej za dużo na baniak przyjąłeś.

        • 12 1

      • a slyszałeś o wysypiskach nowych samochodów elektrycznych w Chinach?

        Pełno nowych aut elektrycznych których nikt nie kupił, ale ze względu na sposób dopłacania do start-upów opłacało się wyprodukować, lądują od razu na wysypisku śmieci. Typowa nadprodukcja, czy tam jak wolisz "adopcja" samochodów elektrycznych. Jak dodasz do tego fakt, że produkcja elektryka jest znacznie bardziej szkodliwa niż spalinówki i bilans się wyrównuje dopiero po latach użytkowania, to widzisz jaką hipokryzją jest mówienie o "ekologicznych Chinach". No i zapomniałeś o tym, że teraz Chiny budują 168 nowych generatorów w 82 elektrowniach węglowych.

        • 7 1

      • Są nagrania z całymi hałdami chińskich samochodów elektrycznych - które sobie stoją na polu i trują. Bo nie zostały wyprodukowane na sprzedaż - a dla dotacji i statystyk. A potem różne lewackie głąby te statystyki łykają.

        • 3 0

    • No i oczywiscie na szczyt przylecieli prywatnym odrzutowcami,które emituja co2 o wiele więcej niz najstarszy disel w rok. Jak tacy sa eko niech sami przesiądą sie na rowery po co im samoloty, wypasione fury ,baseny rezydencje poza miastem, To wszystko szkodzi.,

      • 8 0

  • Promuje to tylko bogatszych aby mieli luźniej na ulicach dla swoich suvow po kilkaset tysięcy. A biedaki zbiorkomem

    • 21 2

  • Jakim głupkiem trzeba być by to popierać przecież to jest oczywiste deptanie praw obywatelskich deptanie praw konstytucyjnych oczywista i totalnie bezczelna dyskryminacja ludzi pod względem zamożności. Zostało to wielokrotnie udowodnione że wyklucza się maleńkie i bardzo ekonomiczne samochody ze względu na wiek a dopuszcza się samochody z wielkimi silnikami palące mnóstwo paliwa tylko dlatego że są po prostu mega drogie. Psychiatryk z Brukseli po prostu wziął sobie za cel mobilność ludzi starszych biedniejszych gorzej sytuowanych których nie stać na wyrzucanie 150 czy 200 tysięcy złotych na elektryczny samochodzik albo prawie 100 tysięcy na jakiegoś mikro benzyniaka. A tak poza wszystkim to ruch drogowy ma mały wpływ na smog co zostało udowodnione w 2020 r ruch samochodowy spadł o 60-70 procent jakość powietrza była równie zla

    • 28 4

  • Niech włodarze skupia się nad tym, aby usunąć pył węglowy oraz pozostałe zapylenie przemysłowe. Jak już to usuną to wtedy można zakazać używania pojazdów przez urzędników i pracowników instytucji publicznych.

    • 15 3

  • precz z tym totalitarnym pomysłem

    precz z faszyzmem!

    • 19 3

  • Kierowca (47)

    Wszyscy ogarnięci kierowcy powinni się zjednoczyć i walczyć z tym szaleństwem. Od kilku lat coraz więcej szykan. Likwidacja parkingów,zwężenia,bezsensowne drogi rowerowe kosztem jezdni, coraz wyższe opłaty,a za chwilę zakazy wjazdu do miast i zmuszanie do bardzo drogich i nieefektywnych elektryków. Chyba już czas na partię kierowców i walkę z tym szaleństwem.

    • 574 134

    • Konferencja od dawna z tym walczy (19)

      • 29 24

      • z jakim skutkiem? (6)

        • 12 7

        • Z takim, że propaganda nie dopuszcza ich do głosu. Stacje TV dla nich zamknięte. A naród - jak to naród cierpi (2)

          na chorobę której objawy można ująć w dwóch słowach - myślenie boli. A teraz mamy preludium nowego rządu - ustawa o wiatrakach. Ciekawe co jeszcze rudy ma w rękawie.

          • 30 18

          • xdddddddd

            • 10 7

          • Jak na "niedopuszczonych do głosu" zadziwiająco ich pełno wszędzie.

            • 8 11

        • (2)

          z takim że banda id.tów zagłosowała nie na Konfederację bo Korwin coś powiedział o aborcji czy pedofilii bo polska banda głupków nie ma życiowo ważniejszych spraw niż gwałty aborcje in vitro prawa homo itd to są wasze życiowe egzystencjalne problemy i dlatego banda głupków zagłosowała na szymusia hołownię wielkiego zwolennika cyfrowego euro eko zaj..ba i innych mądrości wybraliście w Gdańsku partię KO która ma w swoich szeregach zielonych eko oszołomów wybraliście lewicę czyli neo bolszewię z jej utopijnym podejściem do świata wybraliście też Pis który zgodził się na kamienie milowe a ustawa wprowadzająca sct jest od 2018 kto wtedy rządził?

          • 24 16

          • (1)

            Ale ból d**y :D

            • 9 8

            • Serio czubie aborcja to jest najważniejszy polski problem?

              • 4 0

      • i nic nie trzeba więcej mówić (1)

        skoro partia płaskoziemców, antyszczepionkowców, populistów i agentów rosyjskich coś promuje, to nie warto się po to nawet schylać

        • 13 13

        • Pamiętaj, że nawet zepsuty zegar dwa razy na dobę pokazuje prawidłową godzinę...

          • 10 3

      • (9)

        z takim, że nie wyszedł im sojusz z PIS i nie weszli do rządu

        • 5 6

        • (8)

          Ale jaki sojusz? Sojusz wolnorynkowców z socjalistami? Przcież PISowi jest blizej do PO niz do Konfederacji. PIS juz stał się bardziej socjalistyczny od PO

          • 7 4

          • (5)

            rozmowy o sojuszu trwały do samego końca wyborów, czy taki sojusz jest możliwy? światopoglądowo jak najbardziej i jeszcze bardziej jeśli chodzi o dostęp do koryta

            • 5 3

            • (4)

              Chyba rozmowy pomiędzy PISem i PO. Nikt nie uwierzy w takie głupoty, że Konfederacja chciałaby współrządzić z socjalistami. Chyba przyjąłeś za duzo prania mózgu przez media TVN i TVP.

              • 8 4

              • (3)

                To czemu na razie głosują identycznie jak PiS?

                • 3 9

              • (2)

                Jelsi pis zagłosuje za obniżeniem podatków to konfederacja tez. Jesli PO zaglosuje za obnizeniem podatkow to Konfederacja tez. I to jest normalne. Zrozum Scherlocku ze Konfa glosuje za tym co jest wg. niej sluszne a nie przeciwko PIS i PO "dla zasady" tak jak to robią elyty POPISu. Tym się Konfa rózni od POPISu że POPIS głosuje na kazdą bzdurę byle była odwrotna od przeciwnika, a Konfa chce zmienić ten chory system i jest prowolnorynkowa.

                • 9 5

              • (1)

                Czekaj, socjaliści z PiS głosują za taką samą polityką podatkową, jak wolnorynkowa Konfederacja?

                Serio jest Ci coś takiego w stanie przejść przez palce i nie świeci Ci się żadna czerwona lampka?

                • 4 0

              • Socjalisci z PIS zrobią nawet wbrew sobie, byle tylko słupki podskoczyły. Co wcale ich nie usprawiedliwia. Cały czas są socjalistami i przegonili w tym już partie lewicowe.

                • 1 3

          • W przypadku samochodzików, nie ma większych socjalistów niż Konfederacja. (1)

            Jakoś nie widać u nich projektów prywatyzacji publicznych dróg i parkingów.

            • 5 6

            • Będziesz mogł wykupić teren, wybudować autostradę i pobierać opłaty na zasadach wolnorynkowych. Za obecne drogi kierowcy i tak płacąpaństwu, chociazby w paliwie, z tym że większość podatków jest nieefektywnie wydawana.

              • 3 4

    • (2)

      Jestem za, nigdy nie chodze na marsze ale to juz nie jest smieszne. Mniej betonozy w miescie= mniej aut= lepsza jakosc zycia. W koncu ten beton wcale nie jest dla ludzi kupujacych i wprowadzajacych sie na stale. Dramat nie jest przez mieszkancow tylko przez zbyt gesta zabudowe co utrudnia rozejscie sie smrodu i smogu.

      • 17 12

      • (1)

        Akurat Trójmiasto ma jedną z najmniejszych gęstości zabudowy dla miast swojej skali. Nie trafiony argument. Zdecydowana większość kierowców jeżdżących codziennie po mieście dojeżdża do centrum ze źle skomunikowanych części miasta. Na to jest proste rozwiązanie

        • 8 4

        • Trojmiasto

          Ma najmniejsza gestosc zabudowy bo wlaczono tereny morskie w rejon miast?

          • 5 1

    • (9)

      A kto powiedział, że miasta należy budować i rozwijać faworyzując kierowców? Nie rozumiem tego, każdy jest pieszym, ale nie każdy posiada samochód- kupując auto nie dostajemy przecież gwarancji miejsc postojowych. Ścisłe centra miast powinny być zdecydowanie miejscem w którym powinien królować spokój, uspokojony ruch, na przykładzie miast zachodnich. Parkingi są i miejsc np w śródmieściu Gdańska jest wystarczająco- nie zdarzyło mi się go szukać dłużej niż 5 minut, wyższe ceny powodują lepszą rotację miejsc. Za to obecność ruchu prywatnych aut (którymi średnio jeździ mniej niż 1,5 osoby) generuje ogromne koszty dla miasta, za którymi nie idą żadne większe korzyści. Nikt nie zmusza nikogo do roweru, ale rozwijanie infrastruktury rowerowej i zwiększanie za tym ruchu rowerowego niesie za sobą dużo korzyści- rowerzyści nie generują spalin, nie potrzebują wielkich miejsc parkingowych, a społeczeństwo przerzucające się na taki środek transportu jest po prostu zdrowsze = wydaje się mniej kasy na opiekę zdrowia. Jestem też kierowcą, zdarza mi się sporadycznie jeździć w różne miejsca, ale no opłata za parkowanie wynika wyłącznie z mojego widzimisię, bo mógłbym równie dobrze swoje rzeczy pozałatawiać używając komunikacji miejskiej, a z rodziną chicałbym mieć swięty i czysty spokój, bez nadmiernych spalin i syfu w powietrzu. W większości żadne to szykany, ale po prostu czynności zniechęcające do auta i taki jest ich cel, skoro w Polsce wpółczynnik aut per capita wyłącznie rośnie (odwrotnie niż w Europie). Miasto nie jest z gumy, pewne (niekorzystne) zjawiska trzeba ograniczać, skoro ludzie nie chcą sami zmienić nawyków. Pozdrawiam, proszę zakładać partię

      • 32 32

      • jedyny rzeczowy komentarz

        • 15 13

      • (5)

        tak biedaku spokój i to taki że wszystkie kanjpy się wyniosą i to twoje centrum starych ludzi po prostu umrze tak się z resztą dzieje od tego lewackiego bełkotu flaki się w człowieku wywracają lewackie parchy ludziom meblują życie według swoich urojeń dyrektyw według swoich utopii tymczasem na szczyt klimatyczny eko oszołomy przeleciały swoimi małymi wypasionymi prywatnymi odrzutowcami zdjęcia z flight radar nie kłamią w okolicy Bliskiego wschodu zagęszczenie ruchu samolotów było wprost porażające

        • 17 15

        • (2)

          Z niedoczekaniem czekam az centrum metropolii przeniesie sie do ciebie na pole kolo Zukowa.

          • 4 4

          • Nigdy nic takiego nie nastąpi chory umysłowo czubie

            • 2 1

          • Nie był wcale pewny że tak się kiedyś nie stanie

            Właśnie powstaje obwodnica metropolitalna która usprawnia transport samochodowy na osi (Zuławy)Straszyn Żukowo Chwaszczyno, (Gdynia, Trasa Kaszubska) Żukowo jest w środku tej osi i jednocześnie z komunikowane równoleżnikowo z centrum Gdańska, z lotniskiem i z Gdynią, a z drugiej strony z gęsto zaludnionym powiatem kartuskim. Zarówno podmiejska kolej jak i metropolitalna spotkają się w Żukowie. jest to teren intensywnej zabudowy i bardzo dynamiczny gospodarczo. Jeżeli spojrzy się na mapę widać że centrum geograficzne aglomeracji jest w okolicach Chwaszczyna, tak, w gminie Żukowo. Za chwilę tzn w 2026 będzie tam też serce komunikacyjne aglomeracji powstaje ogromny węzeł Chwaszczyno który połączy trasę kaszubską, dojazd do Gdyni, Kielneńską i obwodniocę metropolitalną. Ten nieuchronny rozwój metropolitalny w połączeniu niedomoganiami źle i ideologicznie zarządzanego Gdańska i Gdyni już powoduje masową liczoną w tysiącach ludzi rocznie ucieczkę z tzw centrum na tzw peryferia. Tak więc jakbym miał pieniądze to bym kupował ziemię w okolicy Żukowo/Chwaszczyno a nie się głupio śmiał z "pól pod Żukowem", bo już teraz wielu trójmieszczan jeździ tam do pracy i chętnie się buduje. Gmina Żukowo liczy już ponad 30 tysięcy mieszkańców. Ostatni będą pierwszymi a pierwsi ostatnimi.

            • 0 0

        • (1)

          Nikt się nie wyniesie. Zamykanie ulic dla ruchu przynosi całkowicie przeciwny efekt. Miejsc na ogródki gastro jest więcej, ludzi też, bo mogą w spokoju sobie usiąść bez smrodu spalin pod nosem. Proszę się wybrać na Stągiewną w Gdańsku albo Starowiejską w Gdyni. Tętnią życiem od zmian.

          • 1 10

          • Bardzo ciekawe brednie wystarczy się przejść świętojańska w Gdyni

            • 6 0

      • to (1)

        zabierz jutro moją teściową na ramę i zawieź ze Stogów na Wałową na badania, później Akademia i szpital na Zaspie.

        • 10 6

        • Kocham te argumenty o babciach, teściowych i szpitalach. Rozumiem że zawozisz tak teściową codziennie? Jeśli tak, to szczerze współczuję, sam zaworze tak swoją mamę carsharingiem na badania, nie na rowerze. Ale nadal nie wiem jak się mają takie przypadki do codziennego przemieszczania się po mieście

          • 1 6

    • oj biedni Ci kierowcy prawdziwe ofiary, oczywiście żartuje ofiary to są w ludziach przez ludzi bez wyobraźni

      • 5 14

    • Spalarnia będzie śmierdzieć, Szadułki, Fosfory tak że cały Nowy Port zadekowany, Samoloty nad samą głową
      w Pieckach też eko, tylko się czepili mało zamożnych ludzi i ich samochodów. Wiadomo o co im chodzi, ale to powinno być wprowadzane dużo wolniej, stare gruchoty w pewnym momencie przestaje się opłacać naprawiać i problem sam będzie się rozwiązywał.

      • 11 4

    • co proponujesz? (4)

      po dwa pasy wiecej i wyburzenie domów na starym mieście pod parkingi? bo chyba tylko do tego to sie sprowadzi.
      Sam jeżdze i mnie wkurzają korki, braki miejsc parkowania, no ale szans na poprawe nie widze bez wprowadzenia trudnych przepisów.

      • 4 10

      • A może by tak zacząć od nie zabierania się do rozwiązywania problemu od dudy strony? (3)

        Pierwszym krokiem powinien być zakaz rozudowy miasta do wewnątrz, tzw."dogęszczanie", a tym samym ograniczenia betonozy i napływu nowych przybyszów z gmin ościennych, zmuszającego dotychczasowych mieszkańców, do egzystencji w coraz gorszym ścisku i w pogarszających się warunkach bytowo-komunikacyjnych. Drugim krokiem - zdecydowane poprawienie komunikacji miejskiej, ale nie poprzez opiłowywanie prywatnego transportu (wówczas to tylko ułuda poprawy komunikacji zbiorowej), ale przez rozbudowę nowch linii, poprawę siatki połączeń i zagęszczenie kursów - tak, by komunikacja była faktyczną alternatywą dla samochodu, a nie lansowaną przez media atrapą.

        Ale po co? Łatwiej pójść po linii najmniejszego oporu. W myśl zasady - jak im zrobimy gorzej, to nasze będzie się wydawało lepsze.

        Ludzie pamiętajcie! Urzędnicy są tymczasowi - oni są sługami mieszkańców, a nie ich panami!!!
        Chociaż niektórym, zasiadającym na stołkach, się to wyraźnie poprzestawiało.

        Serdeczności.

        • 12 5

        • Fajnie. Co burzymy żeby poprawić komunikację nie zabierając nic kierowcom? (2)

          • 1 5

          • Przeczytałbyś całość wpisu to byś dostrzegł, ale rozumiem, że niektórzy nie są w stanie przyswoić więcej niż kika linijek (1)

            więc wytnę:

            "przez rozbudowę nowch linii, poprawę siatki połączeń i zagęszczenie kursów - tak, by komunikacja była faktyczną alternatywą dla samochodu, a nie lansowaną przez media atrapą"

            wszystko jest do zrobienia na istniejącej siatce dróg dojazdowych.

            • 4 4

            • Gdzie?

              Autobusem się nie da, bo buspasy zabierają pasy kierowcom, a w korkach są bezużyteczne.
              Tramwajem też nie, bo tory zabierają parkingi, o co zresztą jest awantura przy Nowej Politechnicznej.
              Metro? Nie stać nas.

              Zresztą, weźmy przykład. Masz taką wiecznie zatkaną Małomiejską. Jak chcesz tam wprowadzić "faktyczną alternatywę dla samochodu" bez burzenia czegokolwiek?

              • 2 3

    • Te strefy poza utrudnieniami niczego nie oczyszczają, smród z Szadółek, pył z portu i kopcące domy

      A oni się czepili samochodów. Fikcja jak to całe ocieplenie, które jest oziębieniem, para-nauka i ideologia która osiągnęła poziom śmieszno straszny

      • 7 4

    • To nie samochody osobowe są głównym źródłem zanieczyszczenia powietrza !

      Nie dajmy się zwariować! Największymi trucicielami są własnie te piecyki domowe. Ograniczenia nie dotyczą np: autobusów, które generują bardzo dużo spalin.
      Sama polityka władz Gdańska powoduje zwiększenie zanieczyszczenia. Ograniczenia w ruch pojazdów to korki. Korki to dodatkowa emisja gazów. Ludzie nie będa w zadawalającym stopniu korzystać z komunikacji publicznej, jeżeli nie zapewni się im odpowiednio pojemnych i darmowych parkingów na obrzeżach miasta, Przykład? Armii Krajowej przed skrzyżowaniem z Łostowicką. Szeroki pas rodzielający i malutki parking. Obok przystanki tramwajowe i autobusowe. Do tego przjeście ze światłami. Dodać odzielne pasy do wjazdu na ten parking po obydwu stronach plub mozliwość właczenia się do ruchu na koncu parkingu i kilkadziesiąt samochodów mniej na ulicach Gdańska. A takich miejsc jest dużo więcej, gdzie można wygospodarować miejsca postojowe

      • 5 3

    • stop samochodozie! (1)

      • 1 7

      • Stop motofobii!

        • 5 0

    • Mój facet jest kierowcą w GAiT

      Mówi, ze nie lubi jeździć tymi elektrykami, bo są one mało wydajne. Woli tradycyjne autobusy

      • 5 0

    • Ale już jest taka partia - nazywa się Jedinaja Rossija (1)

      A w polskiej wersji - Konfederacja

      • 1 5

      • W polskiej wersji są dwie partie socjalistyczne PO i PIS. W może i więcej. Gdyż dochodzi jeszcze PSL i pozostałe...

        • 2 2

  • Pseudoekologia czyli kolejny pomysł na zamordyzm. A może by tak przestać faszerować jedzenie syfem? A może by tak zakazać sprzedaży alkoholu i papierosów? O zdrowie im chodzi? Żeby zyski koncernów farmaceutycznych pospadały? Przecież to jest jedna wielka mafia i jeśli ktoś myśli, że interesuje ich zdrowie zwykłego obywatela, to jest delikatnie mówiąc cholernie naiwny. Ja mam ograniczyć plastik? A dlaczego nie firmy jego produkcję? Ściema i bzdura. Ja mam jeździć zbiorkomem, a bogaci nadal wygodnie w swoich nowych samochodach i prywatnych samolotach, bo oni tak chcą? Serio?

    • 19 3

  • Tak wywalmy wszystkie auta z miasta

    A i tak będzie smród z eko doliny i szadolek to jest ok :p to że autobusy to stare diesle też ok :) karetki radiowozy i inne sluzby też są ok :) to ty j****y biedaku masz być eko i śmigać do pracy rowerem :)

    • 21 2

  • (1)

    Za to silniki w nowych autach padające po 3-5 latach i idące na złom bo producent nie przewiduje naprawy są mega ekologiczne. Pomyślcie jak szkodliwe jest odlewanie bloku silnika. Hipokryzja do potęgi
    No płaćcie za wymianę żarówki bo dzisiaj auta się tak konstruuje żebyś nic w nim nie zrobił tylko grzecznie zap....ał do serwisu i płacił za wymianę żarówki jej kilkukrotną wartość.

    • 18 1

    • Jakie żarówki?! Teraz się wymienia całe lampy, bo ledy - tak jest ekologiczniej :)

      Do przykładowej astry z 2022roku koszt jednej nowej lampy to 1800zł, a ile świeżego, nowiutkiego i pachnącego plasticzku przez który umierają żółwie na Galapagos, mmmm

      • 5 0

  • To nie wiek auta ma znaczenie ale jego stan

    Wiele razy widziałem niebieską chmurę za 2~3 letnim aucie któremu padły wtryski lub turbo i kopciły jak lokomotywa (nawet benzyniaki palące olej silnikowy).
    Zatem opłatę/dopuszczenie powinna wyznaczać stacja kontroli pojazdów a nie wiek auta.
    20 letni sprawny diesel mniej dymi od uszkodzonego 3-letniego benzyniaka!

    • 12 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane