• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy trójmiejskie sądy są przyjazne?

Piotr Weltrowski
9 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Dzięki działalności fundacji Court Watch Sąd Okręgowy w Gdańsku wprowadził wiele udogodnień, z których korzystają zwykli ludzie. Dzięki działalności fundacji Court Watch Sąd Okręgowy w Gdańsku wprowadził wiele udogodnień, z których korzystają zwykli ludzie.

Miałeś kontakt z wymiarem sprawiedliwości? Byłeś na rozprawie i chciałbyś ocenić sędziego? Nic prostszego - fundacja Court Watch szuka najlepszych przedstawicieli Temidy w kraju, także w Trójmieście. Chce ich wyróżnić i stawiać jako przykład dla tych sędziów, którzy nieco rozmijają się ze swoim powołaniem.



Czego najbardziej potrzebuje polski wymiar sprawiedliwości?

O działaniach fundacji pisaliśmy już dwa lata temu, kiedy opublikowany został jej raport na temat sądów w całym kraju. Wbrew pozorom, raport ten potraktowano poważnie, także w sądach. Choć o tych trójmiejskich przedstawiciele fundacji nie wypowiedzieli się wówczas zbyt pozytywnie, to jednak presja, jaką wywarli na wymiar sprawiedliwości zadziałała i np. w Sądzie Okręgowym w Gdańsku wprowadzono sporo udogodnień.

Zajęto się zarówno kwestiami dość przyziemnymi - zadbano o sądowe toalety czy zmieniono identyfikatory sędziów na czytelniejsze, jak i tymi dotyczącymi pracy samych sędziów. Zostali oni poinstruowani, jak odnosić się do osób wzywanych na rozprawy i publiczności, a szefowie konkretnych wydziałów skrytykowanych w raporcie otrzymali nakaz wyeliminowania u swoich podwładnych zachowań mogących budzić kontrowersje.

Czytaj więcej o raporcie Court Watch i zmianach, które fundacja wymusiła m.in. na trójmiejskich sądach

Warto zresztą zauważyć, że Pomorze zaangażowało się w akcję jak żaden inny region w Polsce. W ciągu ostatnich 6 lat aż 364 społeczników z Trójmiasta (201 z Gdańska, 90 z Gdyni i 73 z Sopotu) współpracujących z Court Watch Polska przygotowywało sprawozdania z obserwacji rozpraw sądowych. To najwięcej w całym kraju.

Nie tylko krytyka, dobry przykład też jest ważny

Działania fundacji Court Watch to jednak nie tylko krytyka. Jej przedstawiciele chcą też zmieniać polski wymiar sprawiedliwości wskazując tych, którzy pozytywnie wyróżniają się na tle innych sędziów. Temu służyć ma plebiscyt na Obywatelskiego Sędziego Roku.

To już jego druga edycja. W poprzedniej zwyciężył sędzia z Katowic, którego wyróżniono m.in. za umiejętność spojrzenia na pracę sądu z perspektywy obywatela, działania, które w praktyce ułatwiły załatwianie spraw interesantom sądu, a także osobisty audyt budynku sądu pod kątem udogodnień dla osób niepełnosprawnych.

O tym, kogo chcieliby wyróżnić w tym roku, mówią przedstawiciele fundacji

- Chcemy nagrodzić przedstawiciela trzeciej władzy, który w poprzednim roku kalendarzowym nie tylko wzorowo wykonywał swoje obowiązki, ale przede wszystkim robił to w sposób budzący zaufanie i pokazujący szacunek do zwykłego obywatela odwiedzającego sąd. Nie mniej istotne jest również zaangażowanie kandydatów w działania mające na celu zwiększenie wrażliwości całego środowiska sędziowskiego na potrzeby obywateli - mówi Bartosz Pilitowski, prezes Court Watch Polska.
W plebiscycie wziąć udział może każdy. Swoje kandydatury można zgłaszać jeszcze przez kilka dni - do 15 sierpnia. Należy to uczynić drogą mailową - pisząc na adres: plebiscyt@courtwatch.pl.

- Zależy nam na tym, aby każdy obywatel, który miał do czynienia z polskim wymiarem sprawiedliwości, mógł wskazać swojego kandydata. Każdą nominację warto uzasadnić, choćby w kilku zdaniach - mówi Filip Gołębiewski, dyrektor programu Obywatelski Monitoring Sądów.
Wyniki plebiscytu poznamy 27 września. Czy najlepszym sędzią w kraju zostanie przedstawiciel trójmiejskiej Temidy? Być może warto zagłosować na kogoś z naszych lokalnych sędziów, choćby po to, aby zwiększyć motywację innych pomorskich sędziów.

Opinie (166) 6 zablokowanych

  • Patologia

    Sa przyjazne elytą z Peło

    • 2 5

  • Przede wszystkim.. (1)

    Sady maja byc sprawiedliwe !

    • 13 0

    • Maja a nie sa zazwyczaj tyle sie czyta to az.....

      • 0 0

  • Sa przyjazne .. (3)

    ... dla swoich znajomych i ich znajomych

    • 15 2

    • Pytanie powiino brzmiec czy gdanskie sady sa skorumpowane

      • 4 2

    • zatrudnienie

      a ja proponuję dziennikarzom zainteresować się, kto i jak zostaje zatrudniany na stanowiskach stażystów, sekretarzy itp - jedna wielka mafia. Bez znajomości się nie dostaniesz i to wszystko po legalu!

      • 3 1

    • No, też mam takie doświadczenie...

      • 1 0

  • Z Hamburga

    Sady Polskie sa bandyckie zlodziejskie a na rozprawach ci co sie nazywaja sedziami spia albo maja wszystko w d*pie tak wyglada Polski syf jesli chodzi o oszustwo Sadow w Gdansku dlatego oskarzylem Polske do Strasburga i mysle ze prawde otrzymam z Europy zachodniej a nie z tego wschodu Ludzie w polsce powinni oddawac ten kraj do Trybunalu i skarzyc tych gnojow ktorzy nie powinni nigdy takiej pracy wykonywac

    • 15 5

  • Sprawa (1)

    Pozwany śmieje się sądowi w twarz, kłamie, przedstawia dowody nieczytelne, a sąd wydaje się nie chcieć bądź nie mieć narzędzi by ukrócić te żenujące pajacowanie. No bo co tu zrobić z wariatem?! Sprawa o alimenty ciągnie się latami, jak tak można?! Jak człowiek siedzi cicho to jest ok.
    Brak nieuchronności kary.

    Jestem zawiedziona. Potrzeba zmiany całego systemu...

    • 15 1

    • Bo maj tonw dooopir

      • 1 1

  • chce mi sie plakac (2)

    Jak patrze na te wszystkie komentarze i z przykroscia potwierdzam ich prawdziwosc... Od 2 lat jest z nami siostrzenica na mocy wyroku sadu angielskiego i stwierdzenia wykonalnosci orzeczenia sadu zagr. Od sadu okregowego, a sad rejonowy nadal po dokonaniu wszystkich procedur nie nadal nam tytulu rodziny zastepczej... P r o k r a s t y n a c j a to ulubiony sport naszych sadow.

    • 9 1

    • To placz ktos Ci broni....

      • 0 3

    • To mendfy sa

      • 1 1

  • (2)

    Cudowne gdy wypowiadają sie ludzie, którzy nie mają pojęcia o warunkach pracy sędziów 400 -1000 spraw jednocześnie do prowadzenia miesiące, gdy nie ma kto wykonać zarządzenia pisanie dlaczego nie wyznaczyło sie sprawy w ciagu miesiąca kiedy wiadomo że zwrotki i tak nie wrócą. Chcecie sprawnego procesu domagajcie sie od posłów by tworzyli dobre prawo a nie buble pod publiczkę których nikt łącznie z autorami nie rozumie. Domagajcie sie by sady nie musiały robić głupich sprawozdań odpowiadać na durne pisma
    Ministerstwa gimnastykować sie by głupie przepisy nie paraliżowały ich pracy bedą miały więcej czasu na rozpoznawanie spraw.

    • 10 9

    • mniej kawkowania, ciastkowania i bicia piany na papieroskach

      • 7 2

    • jasne...

      A efektywnej pracy poza dniami wokand to trzy, cztery godziny dziennie? Referendarze i sekretarze, obsługa sekretarska , dodatkowe dni urlopu, niemianowany czas pracy... Banda leserów.

      • 3 0

  • Przyjazne?wolne żarty

    Nie tylko ,że nie przyjazne to jeszcze leniwe,niezorganizowane kompletnie nieudolne itd.itd
    Sprawa stosunkowoi blaha i bardzo prosta na góra 2 rozprawy ciągnie się już 10 lat I KOŃCA NIE WIDAĆ.Az trudno uwierzyć.ALE TO FAKT.

    • 12 1

  • Sprawa o przyznanie opieki nad małoletnim - toczy się prawie 3 lata i zeby było chyba zabawnie to wyznaczony (kolejny już) termin rozprawy zostaje na dzień przed ukończeniem 18 urodzin dziecka!!!!!!

    • 13 0

  • Przyjazne dla Siebie

    Czekać pól roku na sprawę - zwolnić się z pracy na ten dzień, aby dowiadzieć się że zostaje odroczona, jakby nie można wcześniej tego pocztą wysłać... (nie wspomnę o godzinie opóźnienia bo ławnik się spóźnił).
    Karygodne teksty sędziego typu - myślałem że przyjmiesz to po męsku ...
    myślę że to kwalifikuje się na odrębne postępowanie nie dotyczące przyjazności.

    Moja sytuacja z Piątku

    • 14 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane