• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kanałem do Bałtyku

Maciej Sandecki
8 sierpnia 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Mierzeję Wiślaną przetnie kanał żeglugowy. Rząd umieścił inwestycję na liście swoich strategicznych projektów. Przekop ma być gotowy w 2010 roku.

O wpisanie przekopu mierzei do strategicznych inwestycji zabiegały władze Elbląga i województwa warmińsko-mazurskiego. Ich plany poparł minister gospodarki morskiej Rafał Wiechecki (LPR). W ten sposób projekt budowy znalazł się na liście programu "infrastruktura i środowisko", zaakceptowanego już przez rząd. O finansowanie Polska będzie zabiegać w Unii Europejskiej i NATO - dla Paktu to obszar istotny ze względu na bliskie sąsiedztwo z Rosją. Szacowany koszt przedsięwzięcia wynosi 60 mln euro.

Pieniądze na ekspertyzy ekonomiczne i ekologiczne zadeklarował jednak minister Wiechecki. Zapowiadana budowa kanału ma podtekst polityczny. Jedyna w tej chwili droga z Zalewu Wiślanego na Bałtyk prowadzi przez kontrolowaną przez Rosję Cieśninę Pilawską. Tymczasem Rosjanie od lat utrudniają polskim jednostkom żeglugę po tych akwenach. Nawet teraz - od maja br. - trwa blokada ruchu po zalewie. Tracą polscy armatorzy, szczególnie Żegluga Gdańska, która zarabiała na wycieczkowych rejsach z Elbląga i Gdańska do Kaliningradu. Na skraju bankructwa stoi też wybudowany niedawno za pieniądze UE nowoczesny port w Elblągu, który egzystował tylko dzięki handlowi z obwodem kaliningradzkim.

Jednak przekop ma także przeciwników. Niezadowolone są przede wszystkim władze Krynicy Morskiej, najbogatszej polskiej gminy, która leży na końcu polskiego odcinka mierzei. - Kanał może utrudnić dojazd do naszej miejscowości - tłumaczą.

Protestuje też część ekologów. Ich zdaniem, przekop wpłynie negatywnie na ekosystem Zalewu Wiślanego. Ekolodzy przypominają, że cały pas Mierzei Wiślanej jest obszarem chronionym, wpisanym do europejskiej sieci Natura 2000. W takich miejscach nie powinno się dokonywać znaczących ingerencji w środowisko.
Kanał ma biec we wsi Skowronki (na zdjęciu). Liczyłby 1,5 km długości, 40 m szerokości i 5 m głębokości. Te wymiary umożliwiłyby żeglugę dużym statkom towarowym, pasażerskim i rybackim. Kanał ma biec we wsi Skowronki (na zdjęciu). Liczyłby 1,5 km długości, 40 m szerokości i 5 m głębokości. Te wymiary umożliwiłyby żeglugę dużym statkom towarowym, pasażerskim i rybackim.
grafika: Gazeta Wyborcza Trójmiasto grafika: Gazeta Wyborcza Trójmiasto
Argumenty przeciwników stara się zbić prof. Tadeusz Jednorał. To on, prezes Pomorskiej Federacji Stowarzyszeń Naukowo-Technicznych, 10 lat temu wraz z zespołem ekspertów opracował pierwszą koncepcję przekopu. - Nie będzie żadnych trudności komunikacyjnych z Krynicą Morską. Równolegle z budową kanału powstanie nad nim most wantowy - wyjaśnia profesor. - Most będzie dwupasmowy, ze ścieżką dla pieszych i rowerzystów. Spokojnie. Krynica nie zostanie odcięta od świata.

Badania sprzed lat wykazują też, że kanał nie spowoduje wzrostu zasolenia Zalewu Wiślanego. Dlaczego? Bo i Cieśnina Pilawska - wielokrotnie szersza i głębsza niż planowany przekop - nie wpływa negatywnie na ekosystem zalewu. Budowa ma ruszyć w 2008 r., a dwa lata później kanał powinien zostać otwarty. - Warto go budować, choćby dla samego uniezależnienia się od Rosji - uważa minister Wiechecki. - Nie do pogardzenia są oczywiście zyski ekonomiczne. Przekop przyczyni się do rozwoju gospodarczego regionu.
Jestem za
Maciej Sandecki

Jestem za przekopaniem Mierzei. Dlaczego? Po pierwsze, od 60 lat w kwestii żeglugi po Zalewie Polska jest uzależniona od Rosji. Co roku Rosjanie - z sobie tylko znanych powodów - wstrzymują ruch przez Cieśninę Pilawską. Kanał uwolni nas od ich widzimisię. Po drugie, stanie się atrakcją turystyczną. Po trzecie, wzmożony ruch statków oraz jachtów wymusi stworzenie nowej infrastruktury - przystani i marin. To praca dla setek osób. Po czwarte, przekop jest szansą dla portu w Elblągu, który z prowincjonalnego może stać się międzynarodowym.

Jestem przeciw
Mikołaj Chrzan

Forsowanie tej budowy budzi wątpliwości. Na rosyjskiej blokadzie traci praktycznie tylko organizująca rejsy białej floty Żegluga Gdańska. Statki transportowe, płynące tranzytem do Elbląga, są przez Zalew przepuszczane. Przekop problemu białej floty i tak by nie rozwiązał: jeśli Rosjanie nie wyrażą zgody, statki z turystami na ich część zalewu nie wpłyną. Bliskość portów Trójmiasta i możliwość wchodzenia na zalew tylko małych jednostek powodują, że port w Elblągu będzie miał zawsze znaczenie lokalne. Zamiast tracić siły na gigantomańskie projekty, trzeba dogadać się z Rosjanami . A pieniądze wydać na drugą jezdnię drogi łączącej Gdańsk i Elbląg. Taka autostrada, choć może nie da nam tyle narodowej dumy, opłaci się dużo bardziej.
Gazeta WyborczaMaciej Sandecki

Opinie (95) 2 zablokowane

  • powoli
    napisałem, że twoi dziadowie 200 lat temu itd??
    no to se odejmij od 2006 - 200 to ile ci baranku bozy wyjdzie co?? 1806?? matematyku za dyche??
    a co do dziadka to udowodnij, że go tam nie było hi hi hi
    był i basta!

    • 0 0

  • 13:18

    a Królestwo Polskie coś ci mówi?

    Kanał Augustowski (Wisła - Niemen), najnowocześniejsza wówczas w Europie droga wodna, zbudowali ok. 150 lat temu polscy inżynierowie pod kkier. inżyniera Prądzyńskiego, żeby uniezależnić się od represyjnych pruskich ceł. Dalej miał powstać niezrealizowany Kanał Windawski (Niemen - bałtycki port Windawa). Już w trakcie budowy Prusy obniżyły cła.

    • 0 0

  • nie ma co dyskutować z omnibusami na rope:-)
    teraz powie, że 1806 i 1822, to nie jest pierwsza połowa dziewiętnastego wieku:-)
    po prostu z braku laku czepił/a sie kanału:-)
    jak norek hi hi hi

    • 0 0

  • droga z elbląga na mierzeje??
    nie bardzo kumam, o co sie purtasz konusie??

    • 0 0

  • Gallux,

    ..." czy możesz mi to jakoś uwiarygodnić??
    ja nie znam tej listy "...
    Jezeli w Malborku i w Sopocie nie ma gazet , radia i telewizji , czyli srodkow masowego przekazu , lub nie stac Ciebie na zakup lub abonament - zglos sie do Twoich koalicjantow , oni chetnie udzielaja zapomog nieudacznikom .
    To tez maja wpisane w swoj program .

    • 0 0

  • gallux

    "powoli napisałem, że twoi dziadowie 200 lat temu itd??"

    Napisałeś - cytuję:

    "twoi dzaidkowie bardzo zgrabnie przekopali dwieście lat temu kanał augustowski
    sądze, że wnuczek nie narobi wstydu:-)
    Autor: g:-) 2006-08-08 13:08"
    Koniec cytatu

    • 0 0

  • kanał augustowski

    obczaje, żę tak powiem własnoocznie:) bo wybieram się tam na spływ za półtora tygodnia. piszecie, że kanał nigdy nie spełnił oczekiwanych założeń ponieważ prusy obniżyły cła. wiec jednak na coś się przydał. potem spławiano tamtędy drewno, a teraz jest to atrakcja turystyczna jakich mało. szkoda, że część kanału jest po stronie białoruskiej bo to kolejny wschodni sąsiad z, którym ciężko się dogadać:( czy nie fajnie by było popłynąć sobie z gdańska kanałem elbląskim, potem przebitka do augustowskiego i jestesmy za granicą, gdzie możemy kontynuować naszą wycieczke...marzenia

    • 0 0

  • dobrze upierdliwa istoto z netu rodem
    dwieście zmieniam na "blisko dwa wieki temu"?
    pasi??

    • 0 0

  • marek
    przypuszczam, ze wiedze w temacie strategii rządu masz taką jak ja czyli mniej wiecej
    zakładam, że kawał o zydzie znasz:-)
    nie zasłaniaj sie wyszukiwarką, bo to nie jest odpowiedź
    skoro to ty tak twierdzisz to na tobie spoczywa ciężar udowodnienia tego
    zbycie mnie na google jest zbyciem mojego pytania:-)

    • 0 0

  • przy okazji prowadze tu działalnośc edukacyjną, krzewie wiedze oraz niose kaganek oświaty pomiedzy ciemny lud liberalny:-)
    ile osób dziś dowiedziało sie o kanale hi hi hi
    wiecej niż inni przez całe życie ha ha ha aaaaa
    POwinni mi płacić trąby jedne....

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane