• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Natalia Nitek-Płażyńska wygrała w Sądzie Najwyższym i nie musi przepraszać

Ewelina Oleksy
8 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (255)
Najnowszy artykuł na ten temat Sąd: Hans G. nie groził Polakom
Natalia Nitek-Płażyńska jest zadowolona z wyroku Sądu Najwyższego, który zapadł 7 marca 2023 r. Natalia Nitek-Płażyńska jest zadowolona z wyroku Sądu Najwyższego, który zapadł 7 marca 2023 r.

- Nie będę musiała przepraszać mojego byłego pracodawcy Hansa G. - poinformowała Natalia Nitek-Płażyńska. We wtorek, 7 marca, Sąd Najwyższy uwzględnił jej skargę kasacyjną. Sprawa trwa od lat i dotyczy słów, które Hans G. kierował do swoich pracowników, m.in. takich, że "jest hitlerowcem" i "najchętniej rozstrzelałby wszystkich Polaków". Wygrana w SN nie kończy jednak postępowania sądowego. Sprawę ponownie rozpoznać będzie musiał Sąd Apelacyjny w Gdańsku.



Procesowałe(a)ś się z kimś w sądzie przez kilka lat?

Batalia sądowa Natalii Nitek-Płażyńskiej z byłym pracodawcą, pochodzącym z Niemiec przedsiębiorcą Hansem G., trwa od siedmiu lat. W tej sprawie - zarówno w procesie karnym, jak i cywilnym - zapadło już kilka wyroków.

Przypomnijmy: na nagraniach upublicznionych lata temu przez Nitek-Płażyńską [żona posła PiS, pracowała w firmie Hansa G. w Dębogórzu - dop. red.] słychać, jak Hans G. mówi m.in., że "nienawidzi Polaków", że "oni wszyscy są cwelami i idiotami" oraz retorycznie pyta: "Powinienem ich zabić? [...] Powinienem postawić ich pod ścianą?". Co więcej, na nagraniach G. przyznaje też, że "zabiłby wszystkich Polaków". Mówi także wprost: "jestem hitlerowcem".

Długa batalia sądowa



W lutym 2019 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku uznał Hansa G. za winnego mowy nienawiści wobec Polaków i zobowiązał go do przeproszenia Nitek-Płażyńskiej w mediach ogólnopolskich oraz do zapłaty 50 tys. zł zadośćuczynienia na rzecz Muzeum Piaśnickiego w Wejherowie.

Ten wyrok zmienił sąd wyższej instancji w marcu 2020 r. Decyzja budziła kontrowersje. Sąd Apelacyjny w Gdańsku zdecydował wtedy, że Nitek-Płażyńska musi zapłacić 10 tys. zł zadośćuczynienia na WOŚP za potajemne nagrywanie swojego byłego pracodawcy i przeprosić go publicznie "za naruszenie jego dóbr osobistych".

Owsiak nie chce pieniędzy zasądzonych od Natalii Nitek-Płażyńskiej Owsiak nie chce pieniędzy zasądzonych od Natalii Nitek-Płażyńskiej

Hansowi G. także nakazano zapłatę 10 tys. zł zadośćuczynienia i przeproszenie Nitek-Płażyńskiej, ale nie publicznie, tylko listownie.

Tak Natalia Nitek-Płażyńska komentowała wyrok Sądu Apelacyjnego:

Nie zgadzała się z wyrokiem, złożyła skargę kasacyjną



Kobieta z wyrokiem Sądu Apelacyjnego, który nakazywał jej przeproszenie Hansa G., się nie zgadzała. Nazywała go "niegodnym, niesprawiedliwym oraz skandalicznym". I złożyła skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego. I to tę skargę - złożoną w postępowaniu cywilnym - sąd rozpatrzył pozytywnie 7 marca 2023 r. Sprawa wraca teraz do Sądu Apelacyjnego.

Sądy w Trójmieście



Dodatkowo, w październiku 2020 r., gdańska prokuratura złożyła kasację od wyroku uniewinniającego Hansa G. od zarzutu gróźb karalnych kierowanych względem Natalii Nitek-Płażyńskiej.

Nitek-Płażyńska: "Nie będę musiała przepraszać Hansa G."



- Zwycięstwo! Sąd Najwyższy uwzględnił moją skargę kasacyjną. Nie będę musiała, jak chciał Sąd Apelacyjny w Gdańsku, przepraszać mojego byłego pracodawcy Hansa G. Człowiek ten mienił się hitlerowcem i krzyczał, że "zabiłby wszystkich Polaków". Sąd Apelacyjny kazał mi przepraszać Niemca za to, że nagrałam i upubliczniłam jego skandaliczne zachowanie. Sąd Najwyższy uznał, że moja postawa zasługuje na moralną aprobatę, a jako poszkodowana doznałam podwójnej wiktymizacji przez wyrok Sądu Apelacyjnego. Sprawa wróci do ponownego rozpoznania w Sądzie Apelacyjnym. Dzisiaj jestem szczęśliwa, ale ten proces kosztował mnie bardzo dużo - poinformowała 7 marca w mediach społecznościowych Nitek-Płażyńska.

Będą kolejne rozprawy w Gdańsku



Walka w sądzie będzie więc trwała nadal.

- Ja tej sprawy nie odpuszczę aż do samego końca - zapowiada Nitek-Płażyńska.


Płażyńską w sądzie od początku - finansowo i prawnie - wspiera fundacja Reduta Dobrego Imienia.

- Sąd Najwyższy w znacznej części powielił uzasadnienie z naszej skargi kasacyjnej. Wskazał, że nie może być tak, że wyrok dla ofiary jest gorszy niż dla sprawcy, że zrównano tu prawa ofiary ze sprawcą, a nawet więcej, że pokrzywdzono Natalię Nitek-Płażyńską wyrokiem z marca 2020 r. Sąd podkreślił, że miejsce przeproszenia też powinno być przez Sąd Apelacyjny jeszcze raz rozpoznane, nie może być bowiem tak, że sprawca przeprasza prywatnie, a ofiara ma przeprosić publicznie. Uzasadnienie było absolutnie fenomenalne - czekamy teraz na uzasadnienie pisemne oraz oczywiście na kolejne rozprawy w Gdańsku - podkreśla adwokat dr Monika Brzozowska, która reprezentowała w sądzie Nitek-Płażyńską.

Miejsca

Opinie (255) ponad 50 zablokowanych

  • Gdyby to samo powiedział o Żymianach to już by siedział.

    • 29 3

  • dobrze ze, jest Rosja ona zawsze ustawia Niemcow do pionu. nasza dzielna

    I i II Armia Wojska Polskiego tez dodala im za swoje - Niemcy musza sobie wbic do glow - za Odra to nie ich - na wieki.

    • 3 15

  • Czy na pewno Niemcy przegrały wojnę?

    Bezczelność Niemca tak wielka jak honor Pani Natalii.

    • 40 5

  • Sędzia, który wydawał wyrok w imieniu sądu Apalacyjnego jest .... wszyscy wiedzą kim.

    • 37 2

  • Już dawno powinniśmy pokazać szkopom gdzie ich miejsce. Wyobrażają sobie, że są panami świata. (1)

    Ale jeszcze przyjdą czasy gdy niemiec na klęczkach będzie żebrał o prace na zmywaku w Polsce.

    • 35 4

    • wątpię, ale... chciałabym.

      • 3 0

  • Gratulacje dla Pani Płażyńskiej. W zasadzie ten ostatni wyrok powinien zapaść już w pierwszej instancji, ale Gdański sąd...

    reprezentował dobra hitlerowca (sam siebie tak nazwał) a wyrok powinien być jeden: wysoka kara, przeprosiny w ogólnopolskich i niemieckich mediach (z wyszczególnieniem za co ten wyrok) oraz wydalenie z Polski i konfiskata wszystkich dóbr jakie posiada w Polsce.

    • 39 1

  • Taki byle utrzyj-d*pa jak hans nie będzie nam Polakom groził.

    Za samą niemiecką narodowość powinien być skazany na więzienie które jego pobratyńcy wybudowali w Oświęcimiu.
    Niech doświadczy i sam oceni czy potem czy dalej chce być tym zachrzanionym hitlerowcem.

    • 34 1

  • Chwilę, chwilę (4)

    Jeden sąd w jedną stronę a drugi w drugą? I I w imię tego samego kodeksu? Chyba trzeba robić testy psychologiczne dla sędziów przed egzaminami na prawo...

    • 46 1

    • sędziowie mają pusto w głowie... (1)

      • 17 2

      • Ale pelne kieszenie

        Tylko to sie liczy w PL

        • 15 2

    • Psychiatryczne

      raczej. Bo niektóre wyroki to sen wariata !

      • 7 1

    • moze wystarczy tworzyć mądre prawo i nie zmieniać go dla prostackich politycznych partyjnych celów

      a nie, to nie za tych rządów

      • 2 11

  • Czemu? (3)

    Czemu nie podają imienia i nazwiska sędziego? To powinien być standard w każdym artykule.

    • 39 5

    • może by wyszło, że to świeżo upieczony partyjny pisowski podrzutek w SN

      • 1 20

    • Imie nazwisko i zdjecie (1)

      Na zachodzie to standard ale czy Polska jest krajem zachodnim ?

      • 6 2

      • Kto miał odczynia z sądami, ten wie jakie to szambo?

        • 0 0

  • A czy za takie słowa nie powinien iść do pierdla?! W jakim my kraju żyjemy...

    • 29 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane