- 1 Poszukiwania 36-latka na Stogach (49 opinii)
- 2 Tu strach o zawieszenie. Będzie remont (110 opinii)
- 3 Rusza naprawa parkingu. Przeparkuj auto (46 opinii)
- 4 Ubywa mieszkańców i rozwodów (382 opinie)
- 5 Niespokojna noc na gdańskich drogach (178 opinii)
- 6 Od środy ruch wahadłowy na ul. Puckiej (33 opinie)
OPAT już po konsultacjach
Większość jest za, ale jest też aktywna w protestach mniejszość. Dlatego powstało sześć wariantów drogi, które... cały czas mogą zostać zmienione. Przedłużenie obwodnicy posunęło się o krok, ale przed nami jeszcze cały maraton.
Obwodnica Północna Aglomeracji Trójmiejskiej ma przede wszystkim odciążyć drogę krajową nr 6, która, zwłaszcza w sezonie letnim, jest permanentnie zakorkowana. Jadąc w stronę Szczecina lub półwyspu helskiego, trzeba najpierw przebić się przez korki przy zjeździe z istniejącej obecnie obwodnicy oraz ogromne zatory w Rumi i Redzie.
- Nasze domy stracą na wartości, będzie więcej hałasu, okna będą zacienione, wzrośnie ilość spalin, a zamiast zbudować np. plac zabaw, staną filary estakady. Chcemy ciszy i spokoju - wyliczali mieszkańcy. - Kto nam da odszkodowanie za stratę wartości mieszkań? - pytali inni.
-To dobry pomysł, ale wbrew pozorom również problematyczny. Jeśli tunel będzie płytki, przetniemy sieci techniczne: kanalizacyjne, wodociągowe itp. Gdy będzie głębszy, powstaje np. problem jego odwodnienia i oczywiście znacząco rośnie cena - mówi projektant trasy Grzegorz Długosz.
Postulaty mieszkańców, zgłaszane podczas trwających od lutego konsultacji społecznych, przyczyniły się jednak do zmian w projektowanych wariantach. - Przesunęliśmy niektóre węzły, powstały nowe warianty i w miarę możliwości odsunęliśmy trasę od zabudowań. Pojawił się też nowy wariant G, który pozwoli odsunąć trasę od ujęć wody w okolicach Rumi i Redy - mówi Grzegorz Długosz.
Zdaniem projektantów najlepszy jest wariant F - jest najłatwiejszy w realizacji, najprawdopodobniej (konkretnych wyliczeń jeszcze nie ma) najtańszy, z pewnością najszybszy dla samochodów ze względu na niewielkie nachylenie łuków i specyfikę węzłów.
Zainteresowani przebiegiem trasy wciąż mogą zgłaszać swoje uwagi. - Podpowiedzi mieszkańców znajdą się w ostatecznym raporcie, który ogłosimy 30 września. Dzięki spotkaniom powstała m.in. mapa nastrojów społecznych - mówi Wanda Stankiewicz, która jako mediator prowadziła spotkania z mieszkańcami. Okazało się bowiem, że trasa budzi spore protesty także w Redzie, gdzie w jednym z wariantów przecina osiedle domków jednorodzinnych. Jednak aż 91 proc. osób, które wypełniły ponad tysiąc ankiet, jest za budową trasy.
Koszt trasy szacowany jest na ok. 1 mld. zł. Termin realizacji? Nieznany. Trasa nie powstanie bez pieniędzy z funduszy centralnych, a na razie nie jest brana pod uwagę przy rozdziale środków, bo nie zalicza się do dróg krajowych. W lobbowanie, by została za taką uznana, włączyło się kilkanaście pomorskich samorządów.
Opinie (147) 7 zablokowanych
-
2011-10-10 18:18
Czy coś się ruszyło?
- 0 0
-
2013-06-07 11:43
szkoda
Korki na Hel nie zaczynają się w Gdyni czy Redzie tylko się tam kończą a ich początek jest we Władysławowie i każdy kto choć raz jechał tą trasą to wie. Jeśli ma powstać ta obwodnica to powinna wybiegać trochę w przyszłości a nie zabezpieczać obecnych potrzeb. inż.Kwiatkowski ze swoimi planami wyprzedzał epokę a my chcemy realizować wizję z przed 70l. Moim zdaniem połączenie obwodnicy z lotniskiem Babie Doły a dalej kolejka gondolowa nad zatoką aż do Helu to byłoby coś. Trasa 6 zostanie rozładowana po połączeniu obwodnicy trójmiejskiej z obwodnicą Lęborka.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.