- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (137 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (253 opinie)
- 3 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (83 opinie)
- 4 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (446 opinii)
- 5 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (89 opinii)
- 6 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (70 opinii)
Pierwsze kary za nowe autobusy elektryczne
Spółka Gdańskie Autobusy i Tramwaje nałożyła ponad 40 tys. zł kar na dostawcę nowych autobusów elektrycznych. Powodem jest "niedotrzymanie poziomu gwarantowanego zasięgu minimalnego" - informuje miasto. Stwierdzono 17 takich przypadków, a średni niedobór przejechanych kilometrów wyniósł 19 km.
Z informacji, jakie uzyskaliśmy, wynikało, że nowe pojazdy zamiast zapowiadanych 400 km są w stanie przejechać zaledwie 200-300 km na jednym ładowaniu.
Sceptycznie o nowych autobusach wypowiadają się także sami kierowcy. Jak mówią, pojazdy są ciężkie i choć mają sporo dodatkowych funkcji, to w warunkach liniowych sprawdzają się co najwyżej umiarkowanie.
Jeszcze w poniedziałek przedstawiciele spółki GAiT tłumaczyli, że wskazywany przez producenta i władze miasta zasięg 400 km to "zasięg osiągany w optymalnych warunkach drogowych i pogodowych". A o takie w dużych miastach, takich jak Gdańsk, jest trudno.
![Nowe autobusy nie tak wydajne, jak zapowiadano? GAiT: dopiero się wdrażamy](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3580/150x100/3580535__kr.webp)
- Zasięg 400 km to zasięg osiągany w optymalnych warunkach drogowych i pogodowych. Warunki drogowe, w tym natężenie ruchu wpisane w specyfikę dużych miast, funkcjonowanie elektronicznego wyposażenia, technika jazdy, chłodzenie wnętrza pojazdu w ciepłe dni, ogrzewanie w chłodne dni - to wszystko ma wpływ na zasięgi pojazdów elektrycznych - tłumaczyła nam Anna Dobrowolska, rzecznik spółki GAiT.
Jednocześnie GAiT potwierdził, że pokonywane dystanse przez nowe pojazdy są krótsze od zapowiadanych i przy włączonym ogrzewaniu wynoszą 200-300 km.
- Długości zadań całodziennych w Gdańsku wynoszą średnio ok. 250 km, tym samym nowe pojazdy są w stanie realizować zarówno tak zwane dodatki, czyli przejazdy realizowane w godzinach szczytu komunikacyjnego, jak zadania całodzienne - zastrzegała Dobrowolska, tłumacząc, że zjazdy techniczne związane są z trwającą konfiguracją systemu zasilania pojazdów.
- Za nami dopiero pierwsze trzy tygodnie użytkowania nowych pojazdów elektrycznych. To czas, w którym w praktyce wdrażamy się w ich obsługę, w tym także m.in. w zakresie ekonomicznej jazdy i systemu zasilania pojazdów. Trwają prace nad docelową konfiguracją oprogramowania zasilania pojazdów, w tym systemu ogrzewania, która korzystnie wpłynie na funkcjonowanie nowych pojazdów elektrycznych - mówiła.
Pierwsze kary za słabe baterie
Już po publikacji artykułu z kilku niezależnych źródeł otrzymaliśmy informacje, że GAiT z nowych autobusów jest zadowolony zdecydowanie mniej, niż wynika to z oficjalnych przekazów. Pojawiły się nawet plotki mówiące o tym, że miejski przewoźnik zareklamuje nowe autobusy i zwróci je do producenta.
Miasto dementuje jednak te informacje, informując jednocześnie, że na wykonawcę umowy, z tytułu niedotrzymania poziomu gwarantowanego zasięgu minimalnego, nałożono kary w wysokości 42,5 tys. zł.
- Gwarantowany zasięg minimalny to taki, który pojazd musi osiągnąć nawet w niekorzystnych warunkach drogowych czy pogodowych - mówi Paulina Chełmińska z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - W przypadku autobusów standardowych to 256 km, a w przypadku przegubowych - 242. Są one zbieżne z długością zadań całodziennych w Gdańsku, które wynoszą średnio ok. 250 km.
Jak dodaje, wspomniane kary dotyczą 17 przypadków niedotrzymania poziomu gwarantowanego zasięgu minimalnego. Średni poziom różnicy w tych przypadkach wyniósł 19 km.
- Wciąż trwają prace nad docelową konfiguracją oprogramowania zasilania pojazdów, w tym systemu ogrzewania, która korzystnie wpłynie na funkcjonowanie pojazdów - dodaje Chełmińska.
Chyba zabrakło prądu (29 opinii)
Dwóch pracowników MAN do pomocy
Miasto odniosło się też do zdjęcia zamieszczonego w naszym Raporcie. Chodzi o popołudniowe zatrzymanie autobusu elektrycznego w dzielnicy Piecki-Migowo. Jak wyjaśniają urzędnicy, przyczyną było włączenie się bezpieczników w wyniku błędu elektrycznego. Pojazd wymagał zresetowania układów elektrycznych.
W lepszej optymalizacji nowych autobusów ma wkrótce pomóc dwóch pracowników z fabryki MAN, którzy mają pojawić się w Gdańsku i pomóc pracownikom GAiT w lepszej konfiguracji oprogramowania nowych pojazdów.
Miejsca
Opinie (584) ponad 20 zablokowanych
-
2023-11-10 12:06
Z dieslami jakos nie ma takich jaj
- 13 0
-
2023-11-10 12:06
(1)
Myślą, że wmawiając nam że elektryki są przyjazne środowisku i że musimy wszyscy przejść na tego typu pojazdy zrobią pod górkę Rosji od której w takim przypadku nie trzeba będzie kupować ropy? To się przeliczyli i z tymi kłamstwami zaraz się to wszystko zawali. Tylko parę % ludzi na świecie będzie terroryzowanych aby ochronić świat przed zagładą? Tu nie o to chodzi..
- 18 1
-
2023-11-12 11:06
kacapii z wielkiej litery by nie urazić mocodawców, sponsorów pisu
- 0 0
-
2023-11-10 12:07
Pasażer (4)
Nie dowieziony z ważnym biletem powinien mieć prawo z takiego pojazdu coś wyrwać i zabrać ze sobą jako rekompensatę.
- 22 0
-
2023-11-10 12:34
bydło już wyrywa co się da
- 1 0
-
2023-11-10 15:24
Moze jak w brunecie
Zerwać uchwyt z poręczy i iść z nim po ulicy w towarzystwie milicjanta.
- 0 0
-
2023-11-10 18:14
(1)
Ale posiadacze biletów miesięcznych mają pierwszeństwo do wyrywania!
- 2 0
-
2023-11-11 00:18
Samotnych dziewczyn
A później....
- 0 0
-
2023-11-10 12:07
ta cała elektro costam odbije sie czkawką , samozapłon baterii w aucie jest praktycznie nie do ugaszenia
- 15 0
-
2023-11-10 12:09
Nie sądziłem że można zagwarantować zasięg minimalny.
- 8 0
-
2023-11-10 12:11
Man sie po prostu na Gdansku odgryzl
Za ten przetarg w 2006 r.
- 13 0
-
2023-11-10 12:11
matematyk
63mln zł zwrot 42 tys. zł (koszt zakupu flag państwa gdzie granie na fortepianie przyrodzeniem jest ok) to 0,0015 % kwoty -negocjacje na poziomie przedszkolaków. Pewnie Prezydentowa otrzyma jakąś nazwę ulicy w niemczech jak Adam za sprzedaż GPEC
- 24 0
-
2023-11-10 12:14
A niemcy już się palą żeby zapłacić. Tak samo wypłacą jak euro kołchoz Polsce wypłacił OFE
- 21 1
-
2023-11-10 12:15
A autobus wraca i ładuje się na bazie, dobrze, że prąd ma z paneli słonecznych, a nie, czekaj
- 20 0
-
2023-11-10 12:16
Te Autobusy były na testach w Gdańsku przed niby przetargiem który był ustawiony !!I co wtedy nic nie zauważyli co ?:)
i jeszcze jedno do wczoraj władze Gdańska i ich kolesie POlityczni czyli urzedniki szkodniki twierdziły ze wszystko jest z godnie tak jak miało byc teraz nagle sie okazuje ze nałozyli kare pod presja medialno bo to jeszcze okres przed wyborami do władz miasta jest! A kara jest ta absurdalnie mała ze mozna sie rozplakac ze smiechu :)
- 25 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.