- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (128 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (251 opinii)
- 3 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (81 opinii)
- 4 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (446 opinii)
- 5 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (89 opinii)
- 6 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (70 opinii)
Władze Gdańska kończą z kupowaniem autobusów z silnikiem diesla
Koniec pewnej ery w komunikacji miejskiej w Gdańsku. W poniedziałek władze miasta zapowiedziały, że każdy kolejny przetarg na zakup nowego taboru będzie uwzględniał wyłącznie pojazdy elektryczne, a docelowo - wodorowe. W ciągu półtora roku po ulicach Gdańska ma jeździć 40 takich autobusów.
Wspomniane elektrobusy mają wznowić funkcjonowanie śródmiejskiej linii autobusowej 100.
Jak dodaje Piotr Borawski, wiceprezydent Gdańska odpowiadający za transport publiczny, w ciągu półtora roku autobusowa flota w mieście ma się powiększyć o 40 nowych pojazdów. Mają one zostać kupione nie tylko ze środków własnych, ale także z dofinansowaniem rządowym.
- 5 autobusów z dofinansowaniem z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska,
- 14 autobusów kupionych w ramach Polskiego Ładu,
- 18 pojazdów kupionych ze środków miejskiej spółki GAiT.
Łącznie miasto chce na nowe elektryczne autobusy wydać ok. 100 mln zł (średnio 2,5 mln za sztukę).
- Każdego dnia autobusy Gdańskich Autobusów i Tramwajów pokonują trasę ok. 40 tys. km. To tyle, co obwód Ziemi po równiku. Musimy zatem dbać nie tylko o najwyższy standard usług, nie tylko o naszych pracowników, ale także o środowisko. Zakup nowego taboru z napędem elektrycznym i rezygnacja z silników diesla mają nam w tym pomóc - dodaje Borawski.
Czytaj więcej:
Zielony transport publiczny w Trójmieście
Jak uniknąć wysokich cen prądu?
Zakup e-taboru to jedno. Drugie to wyższe koszty eksploatacji - zwłaszcza w kontekście ostatnich drastycznych podwyżek cen energii elektrycznej. Jak miasto zamierza sobie z tym poradzić?
- Chcemy ładować autobusy nie na trasie czy pętlach, lecz w zajezdni. Głównie nocą, co pozwoli na kupno tańszej taryfy. Obecnie jeden przejechany kilometr kosztuje ok. 11,6 zł. Z naszych analiz wynika, że na początkowym etapie będziemy musieli dopłacić do każdego kilometra zaledwie ok. 25 gr - dodaje Borawski.
Nowa zajezdnia powstanie z opóźnieniem
Infrastruktura niezbędna do ładowania i serwisowania nowych autobusów miałaby zatem powstać nie tylko w bazie autobusowej na Hallera, ale także w planowanej bazie autobusowo-tramwajowej przy ul. Warszawskiej. Pierwotnie - zgodnie z zapowiedziami ze stycznia 2020 r. - przygotowanie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu, a także projektu inwestycji, przetargu i samej budowy zajezdni miało zakończyć się w połowie przyszłego roku. Dziś już wiadomo, że tego terminu nie uda się dotrzymać.
- Obecnie kończymy prace nad planem zagospodarowania dla tego obszaru. Powiem szczerze - nie uda się tego procesu zakończyć w ciągu pół roku. Niemniej z racji tego, że zajezdnia będzie służyć nie tylko autobusom, ale także transportowi szynowemu, będziemy się ubiegać o dofinansowanie tej inwestycji ze środków unijnych - dodała prezydent Dulkiewicz.
Na elektryczny tabor zdecydowała się także Gdynia. Jeszcze w tym roku tabor wzbogaci się o 24 nowe elektryczne autobusy marki eCitaro.
Miejsca
Opinie (476) 6 zablokowanych
-
2022-01-31 19:40
To nie jest ekologia
Produkcja elektryka to o 100% więcej emisji CO2.Produkcja i utylizacja baterii to nie ekologia.
- 10 0
-
2022-01-31 19:53
Po co jej autobusy jak przejść nazidmnych nad tunelami co 150 metrów na budowała Po to żeby w korkach stały ehh włodarze
- 8 1
-
2022-01-31 19:59
Taryfa nocna niedługo się skończy
jak wszyscy będą ładować nocą to prąd będzie droższy niż w dzień
- 9 0
-
2022-01-31 19:59
To nie jest ekologia,tylko lobby
Produkcja elektryka to 100% więcej CO2.Produkcja i utylizacja baterii to już inna sprawa łącznie z wydobyciem produktów z Afryki.W kopalniach pracują dzieci
- 7 0
-
2022-01-31 20:01
akurat w przypadku autobusow w Gdansku nie bylo tragedii
Mimo że diesle, to są w większości w niezłym stanie. Trują za to dobite osobówki kupowane za 2000zl po przeglądach u pana Gienka w stodole
- 5 2
-
2022-01-31 20:06
A prąd skąd? To wcale nie jest eko
- 4 0
-
2022-01-31 20:10
Busy
To dopiero będzie się działo. I dla kogo będzie ta komunikacja? Chyba dla urzędników, bo oni nie jeżdżą komunikacja. Już sobie wyobrażam przegubowy elektryk na np 167 w godzinach szczytu zima przy minus 25,gdy padnie bateria, albo na 112 lub 186...diesle obecnie robione i tak już mają wyśrubowane normy spalin że przy nich osobówka nawet nowa więcej zanieczyszcza powietrza.
- 7 1
-
2022-01-31 20:19
Skandal !!!!
- 6 0
-
2022-01-31 20:20
Czyli ceny biletów pójdą w górę
super :)
- 8 0
-
2022-01-31 20:24
Kupili autobusy na węgiel haha
Komedia ekolodzy
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.