Po wakacjach system Fala ma ruszyć na kolei, tymczasem wciąż jest wiele osób, które chciałyby korzystać z systemu, ale nie wiedzą jak. Przypominamy więc podstawowe zasady Fali i wyjaśniamy, czym jest falomat, czym zwykły czytnik, jak przebiega kontrola biletów w systemie Fala i dlaczego po kupnie biletu nie możemy go wydrukować i nie widzimy transakcji na swoim bankowym koncie.
5 godz.
Zwykły bilet jednorazowy kosztuje 4,80 mam 5 zł (nadal oficjalny środek płatniczy w Polsce) chcę przejechać tramwajem linii 10 z przystanku Stocznia Północna 02 do przystanku Żaglowa AmberExpo 01 to jak mam kupić bilet?
4 godz.
4 godz.
Kup bilet
4 godz.
pytanie brzmi jak kupić bilet w takiej sytuacji a nie co zrobić.
5 godz.
Żeby jeszcze chociaż otwierał oczy niedowiarkom, ale on nawet tego nie potrafi. Fala budzi jedynie szyderczy śmiech i zastanowienie, jak można było zmarnować tyle pieniędzy. Ciekawe kiedy protokół zniszczenia
5 godz.
Codziennie jeżdżę do pracy autobusem. Jeszcze nigdy nie widziałem aby ktoś użył tego systemu. Ciekawe czy prowadzone są statystyki ile biletów zostało tak zakupionych?
5 godz.
Ja jeżdżę komunikacją od czasu do czasu, korzystam i sobie chwalę.
5 godz.
W tramwaju raz obcokrajowcy machali kartami przy tej fali i nic się nie działo, robili zdziwione miny do siebie.
4 godz.
4 godz.
Takie sytuacje b.często się zdarzają i to jest wstyd dla miasta. To miało być proste, intuicyjne, a nie jest, nie działa
3 godz.
5 godz.
Przykładam kartę kredytową do czytnika i jadę
4 godz.
Ale tak prosto to nie jest 2 razy ostatnio widziałem jak ktoś próbuję kupić bilet w czytniku i zastawia przejście w drzwiach, cały czas macha kartami płatniczymi, a na ekranie " błąd odczytu karty", następnie pojawił się za którymś razem komunikat o zakończonej podróży. Wielokrotnie widzę problemy turystów z tymi urządzeniami. One się nie sprawdzają. Wykonawca systemu nie podołał i tyle. Rozdział na falomaty i czytniki, w których można kupić tylko bilet na 1en przejazd jest nieczytelny. Nie widać też na ekranie instrukcji działania. Czytniki/falomaty powinny mieć komunikaty w różnych językach. Ogólnie niewypał-ciągłe problemy z systemem
3 godz.
2 godz.
Tak - kasownik to pomarańczowa skrzyneczka wielkości pudełka na buty; biletomat to duża szaro-czerwona szafa. Dość proste do odróżnienia. :)
1 godz.
1 godz.
Jesteś w tym 1% co korzysta
5 godz.
Może zaczną, idzie rok szkolny,
4 godz.
3 godz.
uczniowie mają za darmo
3 godz.
4 godz.
Ciekawe skąd mają wiedzieć mieszkańcy i turyści , że falomat i czytnik to dwa różne urządzenia? Skąd ktoś ma wiedzieć, że w czytniku tylko na 1 przejazd? To jest absurd. Często obserwuję jak to po prostu nie działa. Brak potwierdzenia na rachunku to kolejny dramat, jeśli transakcja się nie udała to się dowiesz ..... podczas kontroli. Totalnie nieudany system=zamiast ułatwienie wyszło utrudnienie
4 godz.
Korzystam z tego bez problemu. Powinno być więcej informacji na przystankach.
3 godz.
Ludzie mają stać i studiować instrukcję obsługi
systemu to powinno być proste, intuicyjne urządzenie
3 godz.
Przykładasz kartę i tyle. To dotychczas było studiowanie, że niby jedna aglomeracja, a tutaj kupisz bilet w automacie, a tu tylko u kierowcy i tylko gotówką. Na pewno turyści mieli do dyspozycji bilon i to jeszcze odliczony żeby jeden bilet kupić (kierowca z 50zl ci nie wyda)
2 godz.
Tak, jeśli ktoś chce korzystać to niech się nauczy. Bankomat, parkometr, automat biletowy na dworcu - to są intuicyjne urządzenia... Najpierw trzeba się nauczyć.
3 godz.
Kupi normalny zamiast ulgowego, gdzie większość turystów i tak by normalny kupiło. W zachodnich miastach gdzie taki system działa też nie ma potwierdzenia i rachunek pojawia się po kilku dniach
1 godz.
Sam próbowałem kilka lat temu i byłem zachwycony prostotą. Jedyny minus, dwa rodzaje urządzeń z różnymi możliwościami. Niby ma to ułatwić szybki zakup jednego biletu bez kombinowania, ale nie każdy kupuje jeden bilet. Szczególnie turyści. A to już stanowi problem i szukanie większego urządzenia. Tylko skąd oni mają o tym wiedzieć? Idą do kierowcy, a ten im sprzedaż papierowy bilet.
4 godz.
4 godz.
Około 1-2% biletów
Szefostwo Fali uważa, że system jest sukcesem i przyjal się ...
4 godz.
To jest niegospodarnosc . Nakłady do efektu
4 godz.
Jak korzystam z systemu, nie muszę mieć gotówki, przykładam kartę i kupuję bilet. Na urządzeniach jest wszystko opisane.
4 godz.
3 godz.
Ciebie zminusowalo
4 godz.
wsiada trzydzieści osób i zaczynają czytać małe literki na ... na tym czymś
4 godz.
3 godz.
3 godz.
A tu przykładasz kartę i gotowe
4 godz.
Liczni korzystaja tylko nie tak jakby chcieli
4 godz.
Ja korzystam
3 godz.
Ale nie ogarniają tego systemu, że jest jakiś podział; na czytnik i falomat, że nie ma potwierdzenia na rachunku, że w czytniku tylko jeden bilet można na jeden przejazd kupić. To nie jest intuicyjne i to jest wada.
3 godz.
A to chyba nie jest trzeci świat i tam ludzie jakiś wiedzą jak się to używa
3 godz.
Ja jeżdżę często, ale niecodziennie i widziałem że ludzie kupują.
2 godz.
Tak przez półroku w całym województwie Pomorskim sprzedano około 300tys.
1 godz.
Czyli średnio 41 biletów dziennie na obszarze zamieszkanym przez ponad milion ludzi. Sukces że aż się klaskać chce.
35 min
Kurde ta matematyka to jest jednak trudna
1 godz.
Niema statystyki ile biletów nie kupiono. Widziałem jak turysta z czteroosobową rodziną pięć razy przykladal kartę do czytnika w którym można kupić jeden bilet
53 min
wiadomo, że jak jedziesz do pracy to inne osoby też jadą do pracy i mają miesięczny. Już widziałem nieraz jak ktoś z tego korzysta, ale większość przyłoży kartę i nie wie gdzie jest potwierdzenie
5 godz.
1. Nie ma informacji, że jest falomat "w środku" i są falomaty tylko do piknięcia (tak to rozumiem?).
2. Rozumiem, że te opcje dodatkowe pojawiają się tylko w tym środkowym falomacie, a falomaty te proste są tylko do in/out?
3. Rozumiem, że spokojnie mam czas, mimo iż np. idzie do mnie kontroler, by kupić - albo np. stojąc w kolejce po bilet już w autobusie? Jak to działa? Nie ma tu wyjaśnienia.
Nie róbcie filmiku z konkretnym scenariuszem tylko ogólny filmik co i jak działa.
5 godz.
Średniowiecze!
5 godz.
1 godz.
Falomat nie obsługuje płatności nfc przez telefon
5 godz.
Bo czy jednoprzejazdowy czy godzinny - to wtedy nie pikać check outu i dopiero wejść do innego autobusu i tam co - zrobić check in i check out i on dopiero zamknie mi bilet?
Nie ma tu tego info i jest to niezrozumiałe.
Czy inny bilet, kupiony w falomacie - trzeba od razu check inąć jeszcze? Czy już jest check-inięty na teraz?
Co, jeśli chcę kupić np. bilet na przyszły przejazd?
Brak informacji totalnie!
3 godz.
Tutaj nie ma takiej opcji wejście i wyjście. Tutaj możesz kupić bilet elektroniczny taki sam jak w kiosku. Nie rozlicza ci przejazdów, nie daje rabatów i najtańszych wariantów. To porażka.
3 godz.
żebyś pikał zawsze, nie ma, że 1-godzinny przesiadkowy... to tak jak z taksówkami niby apki usprawniły, a tak naprawdę jest drożej
5 godz.
Sprzęganie kupowania biletow z numerami kart płatniczych, przechowywanie informacji o tym kto gdzie kiedy jechal... dla mnie to przerost formy nad trescia, wole zwykly papierowy bilet.
4 godz.
dla autobusow, motocykli i nieekologicznych elektrykow
5 godz.
nie chcemy fali
5 godz.
Dajmy na to niech wejdą do pociagu figuranci podający się za kanarów, będą niby czytnikami sprawdzać karty płatnicze a w rzeczywistości zbliżeniowo krasć ludziom kase z kont... Nawet nieźle możnaby się obłowić przechodząc tak przez cały pociąg :)
5 godz.
Próbowałem w kilku
falomatach i w kilku pojazdach. Nie działa
3 godz.
Z tego co słyszałem to działa, jeżeli poczekasz około 30 sekund. Poważnie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
