- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (97 opinii)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 5 Gdyńskie Centrum Onkologii zostanie rozbudowane (14 opinii)
- 6 To nie metabolizm zwalnia, to my zwalniamy (120 opinii)
Ognisko salmonellozy. Narażonych może być 150 osób - restauracja z mandatem
Zwiększyła się liczba pacjentów z objawami salmonellozy, którzy trafili do gdańskich szpitali. Sanepid ustalił, że narażonych mogłoby być nawet 150 osób. Dochodzenie jest w toku, jednak wszystko wskazuje na to, że przyczyną mogło być spożycie potrawy śniadaniowej na bazie jajek, serwowanej w jednej z gdańskich restauracji. Obiekt został ukarany grzywną.
Aktualizacja godz. 13:20
- Restauracja otrzymała dwa mandaty karne na łączna kwotę 700 zł - informuje Halina Bona, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Gdańsku.
Do tej pory u 15 osób potwierdzono obecność w kale bakterii Salmonella sp., jednak służby sanitarne już nie były w stanie przebadać jaj w restauracji, bowiem cała partia została wykorzystana do przygotowania posiłków.
- W badanych próbkach jaj kurzych nie stwierdzono obecności pałeczek Salmonella sp. Z ustaleń wynika, że partia jaj wykorzystana do produkcji posiłków w dniach 06-08.06.2023r., trafiła także do innego lokalu, w którym nie odnotowano zachorowań wśród pracowników i klientów obiektu. Dochodzenie epidemiologiczne jest w toku - informuje Halina Bona.
Służby sanitarne nadal badają, czy "zainfekowana partia jaj" nie trafiła również do innych obiektów.
Aktualizacja godz. 15:20
Na Oddział Chorób Zakaźnych dla dorosłych w Redłowie jeszcze w piątek trafiło dwóch pacjentów, u których potwierdzono salmonellozę. Badany był również trzeci chory, jednak został wypisany do domu.
Aktualizacja godz. 12:55
Z informacji przekazanych przez Copernicus wynika, że od czwartku łącznie 27 osób z salmonellozą zaopatrzono na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Szpitalu im. Kopernika, a 11 pacjentów otrzymało opiekę na SOR Szpitala św. Wojciecha.
- Większość osób po wstępnej diagnostyce i doraźnym leczeniu z zaleceniami terapeutycznymi została wypisana do domu - informuje Katarzyna Brożek, rzecznik Copernicus.
Dwóch pacjentów miało trafić na Oddział Chorób Zakaźnych do Gdyni, a w gdańskich szpitalach Copernicus na hospitalizacji nadal przebywa 8 osób.
- Dochodzenie epidemiologiczne prowadzone jest przez Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Gdańsku. W toku dochodzenia ustalono, że zachorowania dotyczą osób, które w dniu 7.06.2023 spożywały potrawy śniadaniowe przygotowane na bazie jajek, z dodatkiem łososia - informuje Zbigniew Zawadzki, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku. I dodaje: - Biorąc pod uwagę liczbę wydanych dań, osób narażonych było ok. 150.
Produkt wycofany z menu restauracji
Jak informują służby sanitarne, kontrola restauracji wykazała nieprawidłowości higieniczno-sanitarne, w związku z czym została nałożona grzywna w drodze mandatu karnego.
- Do badania w kierunku salmonelli zostały pobrane próbki jaj oraz próbka łososia wędzonego. Pobrano także do badania próbki wody użytej do produkcji posiłków. Dania, w skład których wchodzi surowe jajko kurze, zostały do odwołania wycofane z menu restauracji - informuje Zbigniew Zawadzki.
PPIS w Gdańsku objął nadzorem chorych oraz pracowników restauracji (w ramach nadzoru zostaną przeprowadzone badania mikrobiologiczne próbek kału).
- Informacje dotyczące wystąpienia ogniska zachorowań i wyników kontroli zostały przekazane Powiatowemu Lekarzowi Weterynarii, pod nadzorem którego znajduje się hurtownia jaj, w której zaopatrywała się restauracja. Dochodzenie epidemiologiczne jest kontynuowane - wskazuje rzecznik.
Dlaczego leczymy się w internecie? "Influencerzy zajęli miejsce ekspertów"
"Wysoka gorączka, bóle brzucha oraz silna biegunka
Przypomnijmy: pierwsze osoby trafiły do gdańskich szpitali z objawami ostrego nieżytu żołądkowo-jelitowego w czwartek - już kilka godzin po posiłku w jednej z gdańskich restauracji.
Jak udało nam się dowiedzieć, chorzy cierpieli na wysoką gorączkę, bóle brzucha oraz silną biegunkę i byli hospitalizowani w większości przypadków w Szpitalu im. Kopernika i Szpitalu św. Wojciecha w Gdańsku. W piątek potwierdziliśmy, że przypadłości dotknęły 14 osób.
Jak można zarazić się bakterią salmonelli?
- W przypadku salmonellozy obecnie najpowszechniejszym źródłem zakażeń są surowe jaja. Chodzi jednak nie tylko o spożywanie, np. dzieci często bawią się skorupkami czy opakowaniami, niektórzy nie zwracają uwagi na wymianę talerza przy przygotowaniu jajecznicy. Kolejnym źródłem jest surowy drób i tu znowu np. kroimy mięso nożem, którym potem kroimy warzywa czy chleb. Ponadto mamy osoby, które są nosicielami i wydalają bakterie i mogą zarażać np. w przypadku, gdy nie myją rąk - wskazuje dr Sławomira Niedźwiecka, kierownik oddziału w Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy.
Chorzy zwykle są leczeni w warunkach domowych, jednak ciężki przebieg salmonellozy kończy się podaniem antybiotyku bądź chemioterapeutyku. Najczęściej pacjenci trafiają na hospitalizację z powodu silnego odwodnienia spowodowanego biegunką.
Inspekcja sanitarna cały czas prowadzi w tej sprawie dochodzenie i nie informuje o nazwie restauracji. Nie dysponując oficjalnym stanowiskiem WSSE, nie będziemy powielać niepotwierdzonych sugestii.
Miejsca
Opinie (192) ponad 200 zablokowanych
-
2023-06-12 16:35
Zamiast mandatu powinni podać nazwę (1)
Wystarczy
- 13 0
-
2023-06-13 07:24
Po co, bo kilka osób miało srkę przez tydzień i rujnować komuś biznes? Gdzie będą chodzili nowobogaccy?
- 0 4
-
2023-06-12 16:59
Dobre mandat
Może dać tylko pouczenie ? Zamknąć ta budę dla przykladu jak ja bym tam jadł i wylondowal w szpitalu łatwo bym nie odpuścił
- 4 0
-
2023-06-12 17:10
Wszyscy tutaj specjaliści od higieny (2)
I rzucania oskarżeń, a połowa ludzi wychodząca z kibla w galeriach handlowych nie myje rąk tylko od razu dzida do drzwi.
Nie wiem jaka była przyczyna, może faktycznie grube zaniedbanie, a może nieszczęśliwy zbieg zdarzeń, dostawca itd. Jakby ktoś z Was miał lokal w którym by się coś takiego zdarzyło to lista wymówek nie miała by końca.- 75 43
-
2023-06-12 19:12
(1)
a ja jak wyjdę z kibla bez mycia rąk to potem ide do domu czy robie ludziom jedzenie? dobrze sie czujesz? w bułce i piwie takie standardy macie?
- 13 7
-
2023-06-12 19:28
Fuuj, i dotykasz tymi rękoma klamki?
No ale nie dziwię się, jaki poziom komentarza, taki poziom higieny
- 8 2
-
2023-06-12 17:17
Mam jedną zasadę. (2)
Nie jem w restauracjach potraw z surowymi jajkami. Zdarzało mi się zjeść tatar z łososia, ale to też ryzykowne.
- 1 1
-
2023-06-12 20:51
Nie po to ludzie oswoili ogień żeby surowe zjadac
Mamy XXI wiek
- 1 0
-
2023-06-14 23:00
Kaszub nie wie co to łosoś
A koła gospodyń wiejskich to kucharki proboszczów ,wstyd
- 0 0
-
2023-06-12 18:49
Teraz już wiadomo skąd do nich takie kolejki
Na wyspie spichrzów
- 7 0
-
2023-06-12 19:16
Po pierwsze i konieczne gdzie jestb ta restauracja i jak się nazywa !!!!!!!!!!!!!!!!!!! (1)
Nie podanie jaka to restauracja naraża pozostałych klientów na zarażenie salmonellą --autor może trzymać się za portfel !!!
- 6 0
-
2023-06-12 19:27
Dokładnie i to jest "Stan wyższej konieczności" Dlatego powinna być podana nazwa. Jeśli tego nie robią to jest tylko jeden powód. Ach ten demokratyczny Gdańsk, miasto wolności hahahahaha
- 5 0
-
2023-06-12 19:22
obrzucić tą spelune jajami
- 5 0
-
2023-06-12 20:44
Sorry ale salmonella siedzi na jajkach a nie w jajkach...
Umyliby porządnie, czysto przygotowali i nikt by nie zachorował... Albo pracownik jest nosicielem i nawet nie wie...
- 5 0
-
2023-06-12 21:23
Na nierozumnym zatajaniu nazwy truciciela ucierpia wszystkie knajpy w Gdansku.
Kazdy bedzie zadawal sobie pytanie: "a moze to tu?" Wszystkim spadnie frekwencja a klienci beda jezdzic nawet do "Bydgoszczu".
- 13 0
-
2023-06-12 22:09
(1)
co nazywacie "silną biegunką"?
- 1 0
-
2023-06-13 15:19
jak nie schodzisz z toy toja
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.